rosja traci tysiące istnień ludzkich za każdy metr zajętego terytorium — WP

Dziennik The Washington Post przeanalizował skutki szeroko zakrojonej ofensywy rosji przeciwko Ukrainie w ciągu ostatniego roku i doszedł do wniosku, że Kreml płaci katastrofalną cenę za minimalne zdobycze terytorialne.

Między styczniem 2024 a majem 2025 roku rosyjskim wojskom udało się zdobyć mniej niż 1800 mil kwadratowych nowych terytoriów.

Straty przeciwnika — zarówno w sprzęcie, jak i w ludziach — są jednak bezprecedensowe: łączna liczba zabitych i rannych już przekroczyła wszystkie straty poniesione przez siły sowieckie i rosyjskie we wszystkich wojnach po 1945 roku. Do końca lata liczba ta prawdopodobnie przekroczy milion osób.

Od początku 2024 roku rosja straciła około 1200 pojazdów opancerzonych, 3200 bojowych wozów piechoty oraz 1900 czołgów. Straty sprzętowe są od 2 do 5 razy większe niż po stronie ukraińskiej.

Te dane wskazują, że nawet mając inicjatywę, armia rosyjska napotyka na silnie umocnioną obronę Sił Zbrojnych Ukrainy. Ukraińscy żołnierze skutecznie wykorzystują pola minowe, okopy, zapory przeciwczołgowe, linie artyleryjskie oraz szeroko stosują drony FPV.

To właśnie drony FPV są jedną z głównych przyczyn ogromnych strat rosjan w 2024 roku.

Głęboka obrona Ukrainy, wspierana przez Zachód, przekształciła tę wojnę w konflikt na wyniszczenie, w którym przewagę mają siły defensywne. W tym kontekście Kreml stawia nie tyle na zwycięstwo militarne, co na polityczne zmęczenie Zachodu — zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych.

Moskwa wciąż obstaje przy swoich maksymalistycznych żądaniach w rozmowach pokojowych, jednocześnie nie wykazując realnego zainteresowania poważną dyplomacją. Za retoryką Kremla stoi armia, która ponosi rosnące straty i stopniowo traci zdolności bojowe.

Stany Zjednoczone mają narzędzia, by wpłynąć na przebieg wojny. W Kongresie rozpatrywany jest ponadpartyjny projekt ustawy, który przewiduje nowe sankcje wobec Rosji, w tym tzw. sankcje wtórne wobec krajów pomagających Kremlowi w obchodzeniu istniejących ograniczeń.

Szacuje się, że nowe środki mogą zmniejszyć dochody rosji z eksportu ropy naftowej o 20%, wpływając przy tym na cenę benzyny w USA jedynie o 15 centów za galon.

Oprócz tego Ukraina pilnie potrzebuje dodatkowych systemów obrony powietrznej, dalekosiężnej precyzyjnej broni oraz większej ilości amunicji, by ustabilizować sytuację na froncie.

Przypomnijmy, że całkowite straty rosyjskiej armii od początku pełnoskalowej inwazji na Ukrainę przekroczyły 1 milion osób. Tylko w ciągu ostatnich 18 miesięcy Siły Zbrojne Ukrainy wyeliminowały ponad 628 tysięcy okupantów.

Wcześniej informowaliśmy także, że statystyki gospodarcze w rosji wykazały pierwsze od pół roku przyspieszenie inflacji po obniżeniu stopy bazowej przez rosyjski bank centralny.