rosja zmieniła taktykę po zdecydowanej reakcji NATO — Reuters

Naczelny dowódca Połączonych Sił Zbrojnych NATO w Europie, generał Sił Powietrznych USA Alexus Grynkiewicz, poinformował agencję Reuters o zmianie taktyki rosji po incydentach we wrześniu.

Sojusz twardo zareagował na naruszenia przestrzeni powietrznej państw członkowskich, co zmusiło Moskwę do ostrożniejszego działania.

Jednocześnie zagrożenie nowych prowokacji pozostaje aktualne.

We wrześniu rosyjskie samoloty wojskowe naruszyły przestrzeń powietrzną Estonii, pozostając w niej przez 12 minut. Myśliwce NATO eskortowały intruzów i wyprowadziły ich poza granice kraju.

Wcześniej tego samego miesiąca ponad 20 rosyjskich dronów przekroczyło granicę Polski – NATO po raz pierwszy od początku pełnoskalowej wojny przeciw Ukrainie zestrzeliło rosyjskie cele.

Generał Grynkiewicz zaznaczył, że rosjanie zdali sobie sprawę z powagi sytuacji i starają się unikać bezpośrednich prowokacji.

Mimo efektu odstraszającego, jaki wywołała reakcja Sojuszu, Moskwa nadal testuje zachodnie granice. Generał podkreślił, że rosja będzie stosować metody hybrydowe, by wywierać presję na NATO.

Po ostrzeżeniach ze strony Sojuszu rosyjskie samoloty zaczęły omijać Estonię, co świadczy o zrozumieniu możliwych konsekwencji.

Moskwa zaprzecza naruszeniom przestrzeni powietrznej, twierdząc, że wszystkie działania skierowane są wyłącznie przeciw Ukrainie.

Od początku września kraje Europy Północnej odnotowały co najmniej 38 przypadków podejrzanej aktywności dronów. Państwa europejskie uważają, że za serią ataków dronów na lotniska w Danii i Norwegii oraz na platformy naftowe na Morzu Północnym stoi rosja.

Naczelny dowódca sił zbrojnych Holandii, Onno Eichelsheim, oświadczył, że NATO będzie reagować na każde naruszenie, niezależnie od jego charakteru.

Podkreślił także znaczenie wspierania ukraińskiej produkcji środków przeciwdronowych.

Przypomnijmy, że 17 krajów NATO zamierza kupować broń dla Ukrainy od USA.

Sekretarz generalny NATO wyjaśnił też, dlaczego tylko Stany Zjednoczone mogą pomóc Ukrainie w obronie przeciwlotniczej.