Rumunia i Polska poderwały myśliwce w powietrze podczas ataku rosjan po Ukrainie
Ministerstwo Obrony Rumunii poinformowało, że w nocy z 20 na 21 lipca rumuńskie i włoskie myśliwce zostały poderwane w powietrze w związku z nalotami rosyjskich terrorystów na Ukrainę.
Informację tę przekazało rumuńskie ministerstwo.
Oświadczenie rumuńskie
Około godziny 03:30 z 86. bazy lotniczej Borce wystartowały dwa rumuńskie myśliwce F-16 w celu wykonania misji rozpoznawczych. Około godziny 05:00 wydano również rozkaz startu dwóm myśliwcom Eurofighter Typhoon włoskich Sił Powietrznych, które realizują zadania Policji Powietrznej z bazy Mihai Kogalniceanu (57. baza lotnicza).
„Podczas operacji przeprowadzonych w okresie między 03:30 a 06:00 zidentyfikowano 12 ukraińskich celów powietrznych, które znajdowały się w ukraińskiej przestrzeni powietrznej na północ od granicy z Rumunią. Cztery z nich przypadkowo naruszyły rumuńską przestrzeń powietrzną na kilka minut w rejonach Sighetu Marmatiei oraz Vicovu de Sus. Nie stanowiły one realnego zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego, życia ludzi ani rumuńskiego mienia” – czytamy w komunikacie.
Oświadczenie polskie:
Polskie Siły Powietrzne również podniosły myśliwce w związku z masową atakiem powietrznym rosji na ukraińskie miasta. Odpowiednie oświadczenie rano 21 lipca opublikowało Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych.
Jak podkreślono w polskim dowództwie, „w odpowiedzi na tę agresywną działalność” Polska „niezwłocznie rozpoczęła wszystkie procedury mające na celu wzmocnienie ochrony polskiej przestrzeni powietrznej”.
Polskie oraz sojusznicze siły powietrzne podniosły myśliwce, a naziemne systemy obrony przeciwlotniczej i rozpoznania radiolokacyjnego zostały postawione w stan podwyższonej gotowości.
Przypomnijmy, że w nocy z 20 na 21 lipca podczas jednego z najbardziej masywnych ostrzałów rosja zaatakowała obwód kijowski. W wyniku trafienia wybuchł pożar, który objął budynek administracyjny i skład.
W nocy 21 lipca rosja przeprowadziła kolejny masowy atak po Ukrainie z użyciem bezzałogowców, pocisków manewrujących i balistycznych. W Kijowie wybuchły pożary w czterech dzielnicach, zginęła jedna osoba, a dwie zostały ranne.
Ponadto w nocy 21 lipca rosyjscy najeźdźcy zaatakowali Iwano-Frankiwsk i okolice dronami uderzeniowymi oraz pociskami balistycznymi. W wyniku ataków ucierpieli miejscowi mieszkańcy, uszkodzona została infrastruktura.
