$ 42.25 € 49 zł 11.57
+7° Kijów +2° Warszawa +7° Waszyngton

Sankcje wobec rosji ujawniły słabości przemysłu chemicznego — The Guardian

UA NEWS 27 listopada 2025 14:46
Sankcje wobec rosji ujawniły słabości przemysłu chemicznego — The Guardian

Amerykańska grupa Dekleptocracy wskazała na mało zauważalną, lecz kluczową słabość rosyjskiej gospodarki obronnej — niedobór składników chemicznych do produkcji smarów i wojskowych opon, który można nasilić celowanymi sankcjami USA, Wielkiej Brytanii i UE.

Jak podaje The Guardian.

W przeciwieństwie do uderzeń w sektor energetyczny, banki czy „flotę cieni”, ta nisza jest mniej chroniona i krytycznie ważna dla sprawności techniki — od czołgów po transport logistyczny.

Badacze podkreślają, że dodatki chemiczne do smarów oraz przyspieszacze do „wulkanizacji” opon są trudne do zastąpienia, a ich niedobór szybko staje się wąskim gardłem w całym łańcuchu zaopatrzenia wojsk.

Dlatego skoncentrowanie sankcji na tych „szarych” komponentach może przynieść większy efekt niż szerokie, lecz rozproszone ograniczenia.

rosja posiada potężny sektor naftowy, ale w znacznym stopniu zależy od importu specjalistycznych chemikaliów — w tym przyspieszaczy wulkanizacji i innych substancji do opon wojskowych.

Dekleptocracy odnotowuje brak wewnętrznych mocy produkcyjnych dla takich materiałów, co czyni rosyjską armię podatną na punktowe ograniczenia dostaw.

Niedobór smarów i komponentów do opon uderza nie tylko w niezawodność sprzętu, ale także w tempo rozmieszczania, naprawy i rotacji jednostek — to bezpośredni cios w operacyjną wytrzymałość.

W efekcie nawet niewielkie „chemiczne” zakłócenia mogą w sposób multiplikatywny obniżać zdolności bojowe w wielu kierunkach.

W Londynie podkreślają, że dowody na skuteczność sankcji rosną — ale dopóki rosja jest w stanie kupować krytyczne komponenty i sprzedawać ropę, pole do nacisku pozostaje szerokie.

Przypomnijmy, że UE przygotowuje 20. pakiet sankcji przeciwko rosji.

Również eksport rosyjskiej ropy spadł w listopadzie o 15–20% z powodu sankcji.

Czytaj nas na Telegram i Sends