W Charkowie wzrosła liczba poszkodowanych po ataku fr, ogłoszono dzień żałoby

rosja przeprowadziła serię ataków na dzielnice mieszkalne Charkowa. W wyniku ostrzału zginęło pięć osób, a ponad 30 zostało rannych lub doznało ostrego szoku.

Poinformowało o tym Biuro Prokuratora Generalnego na Telegramie oraz mer miasta Ihor Terechow również na Telegramie.

17 sierpnia około godziny 22:50 rosyjskie wojska przeprowadziły atak rakietowy na rejon przemysłowy Charkowa. Pocisk uderzył w pobliżu wielopiętrowego budynku mieszkalnego, co spowodowało ostrą reakcję stresową u 11 cywilów, w tym 13-letniej dziewczynki.

Wstępnie ustalono, że użyto pocisku typu „Iskander”.

18 sierpnia około godziny 5:00 rano pięć dronów zaatakowało budynek wielorodzinny w tym samym rejonie. W wyniku ataku częściowo zawaliły się stropy między kondygnacjami. Zginęło pięć osób, w tym dziecko w wieku około 1,5 roku.

Co najmniej 19 osób zostało rannych lub doznało szoku, wśród poszkodowanych są dzieci.

Na miejscu ataku pracują odpowiednie służby i ratownicy, poszkodowanym udzielana jest pomoc medyczna.

Po tym terrorystycznym ataku na budynek mieszkalny mer miasta Ihor Terechow ogłosił dzień żałoby. Zginęło pięć osób, a 20 zostało rannych, w tym sześcioletnie dziecko.

„Moje szczere kondolencje dla rodzin i bliskich wszystkich ofiar. Charków pamięta każdą ofiarę. I Charków na pewno przetrwa” – podkreślił.

W nocy z 17 na 18 sierpnia rosja zaatakowała dronami obwód odeski. W wyniku ostrzału doszło do dużego pożaru w obiekcie infrastruktury paliwowo-energetycznej.

Rano 17 sierpnia pod atakiem rosyjskich bomb kierowanych KAB znalazła się wieś Lisne w gminie Małodaniliwskiej na Charkowszczyźnie.

Przypomnijmy, że w ciągu ostatniego tygodnia rosja przeprowadziła ataki różnymi rodzajami uzbrojenia na co najmniej 44 miejscowości w obwodzie charkowskim, w tym na miasto Charków.

Ratownicy wydobyli ciało kolejnej ofiary z zawalonej klatki schodowej w rejonie świaszczyńskim (Światoszyńskim) w Kijowie. Liczba ofiar śmiertelnych w stolicy wzrosła do ośmiu, z czego sześć osób zginęło w jednym budynku.

W wyniku nocnego ataku na Kijów rannych zostało co najmniej 10 dzieci, z czego 5 przebywa w szpitalach.