Atak na ciężarówkę zbożową rosjanie przedstawiają jako likwidację transportu z dronami

Oświadczenie rosyjskiego ministerstwa obrony o rzekomym zniszczeniu ciężarówek z dronami bojowymi Sił Zbrojnych Ukrainy nie odpowiada rzeczywistości.
Poinformowało o tym na Facebooku Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony.
Wrogie ministerstwo twierdziło, że w wyniku ataku z użyciem rakiety „Iskander-M” i drona „Gerań-2” armia rosyjska miała rzekomo zlikwidować 60 ukraińskich żołnierzy i zniszczyć 20 ciężarówek przewożących drony bojowe. Jako „dowód” resort opublikował nagranie wideo.
„W rzeczywistości – według danych Prokuratury Obwodu Czernihowskiego – w wyniku ataku uszkodzono i zniszczono ciężarówki przewożące zboże. W wyniku ataku zginął 47-letni kierowca cywilnego transportu” – podkreślono w komunikacie CPD.
W Centrum zaznaczają, że fałszywa informacja o ciężarówkach z dronami i „zniszczonych” ukraińskich żołnierzach to próba usprawiedliwienia kolejnego ataku rosyjskich wojsk na obiekty cywilne oraz ukrycia faktu śmierci cywila.
Przedstawione przez rosjan „dowody” faktycznie potwierdzają zbrodnię wojenną, a nie ją usprawiedliwiają, ponieważ na opublikowanych kadrach widać wyłącznie transport cywilny.
Przypomnijmy, że w pobliżu Drużkiwki w wyniku ataku rosyjskiego drona FPV zginął francuski dziennikarz Antoni Lallikan. Jego kolega z Kyiv Independent, Heorhij Iwanchenko, został ranny.
Ukraińscy żołnierze potwierdzili, że miejscowość Werbowe w obwodzie dniepropietrowskim znajduje się pod kontrolą 110. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej im. generała Marka Bezruczki (110. OMBR).
W nocy z 2 na 3 października rosyjskie wojska przeprowadziły zmasowany atak na obiekty wydobywcze „Naftohazu” w obwodach charkowskim i połtawskim.
