Ukraińskie drony zaatakowały Moskwę, odłamki spadły na dach budynku mieszkalnego

W nocy z 20 na 21 lipca rosyjskie siły obrony przeciwlotniczej zestrzeliły w pobliżu Moskwy 15 ukraińskich dronów. Odłamki jednego z nich spadły na dach budynku mieszkalnego.
Poinformował o tym szef miasta, Siergiej Sobianin.
Odłamki drona spadły w rejonie osiedla Kijowski w Nowej Moskwie.
„Pracują służby ratunkowe. Podejmowane są wszystkie niezbędne działania. Według wstępnych informacji nie ma poważnych zniszczeń ani poszkodowanych” — oświadczył Sobianin.
W sieci pojawiło się już nagranie, na którym widać pożar na dachu wielopiętrowego budynku na osiedlu Kijowski.
Rosawiacja w nocy z 20 na 21 lipca wprowadziła ograniczenia w działaniu wszystkich czterech moskiewskich lotnisk: Wnukowo, Domodiedowo, Szeremietiewo i Żukowski. Ograniczenia trwały około trzech godzin, po czym zostały zniesione.
W obwodzie rostowskim ukraińskie drony zestrzelono w Nowoszachtyńsku, Szachtach i Nowoczerkasku, poinformował szef regionu Jurij Słuszar. Odłamki wywołały kilka pożarów, w tym w budynku na stacji kolejowej w miejscowości Kamienolomni.
Obecnie opóźnia się 26 pociągów pasażerskich, ostrzega koleje rosyjskie (RŻD).
Ministerstwo Obrony rosji poinformowało, że podczas nocy rosyjskie siły obrony przeciwlotniczej przechwyciły i zniszczyły 74 ukraińskie drony, z czego 23 nad obszarem moskiewskim, w tym 15 lecących na Moskwę.
Przypomnijmy, że w nocy z 16 na 17 lipca ukraińskie drony zaatakowały Woroneż i jego przedmieścia.
Ponadto ukraińskie dalekiego zasięgu drony uderzyły w rafinerię nafty im. A. Szamara, która znajduje się w Kraju Krasnodarskim w rosji.
