Ukraina systematycznie niszczy samoloty wroga: jakie samoloty zostały zniszczone i ile z nich pozostało w rosji
29 lutego 2024 16:20 Od 17 lutego ukraińskie siły powietrzne systematycznie niszczą rosyjskie samoloty i bombowce. W tych dniach rosja straciła kilkadziesiąt bombowców Su-34 i Su-35 oraz samolotów A-50.
Biorąc pod uwagę te straty, wyczerpanie rosyjskiego lotnictwa jest oczywiste. Przynajmniej taka jest opinia wielu ekspertów na całym świecie.
UA News zebrało informacje o zniszczonych rosyjskich samolotach i sytuacji z samolotami wroga.
Wyeliminowane samoloty i bombowce
Fala zestrzeleń rosyjskich bombowców rozpoczęła się 17 lutego. W tym czasie dowódca Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy, generał porucznik Mykola Oleshchuk, powiedział, że trzy samoloty zostały zestrzelone w kierunku wschodnim: dwa myśliwce-bombowce Su-34 i jeden bombowiec Su-35.
Warto zauważyć, że obie modyfikacje Su-35 są przeznaczone do przeprowadzania precyzyjnych ataków rakietowych i bombowych na wrogie cele naziemne na głębokości operacyjnej i taktycznej, a także do atakowania wrogich celów powietrznych.
Jednocześnie Su-35 jest wielozadaniowym myśliwcem na każdą pogodę. Oznacza to, że myśliwiec ten nie wymaga żadnych specjalnych warunków do lotu.
Dlatego utrata tych trzech myśliwców była poważnym ciosem dla rosyjskich zdolności lotniczych. Jednak okupanci początkowo próbowali utrzymać linię «bez strat».
Później ukraińskie siły powietrzne ponownie zgłosiły «nieodwracalne straty" dla rosyjskiego lotnictwa. Tylko między 18 a 27 lutego ukraińscy obrońcy zdołali zniszczyć:
- 4 myśliwce Su-34;
- 1 bombowiec Su-35.
29 lutego był dniem produktywnym. W tym dniu ukraińskie siły powietrzne zniszczyły jednocześnie trzy Su-34.
W szczególności, od godziny 1:00 w dniu 29 lutego, jeden bombowiec został zestrzelony w sektorze wschodnim.
«Dziś jest 29 lutego - data, która przypada raz na cztery lata, ale dla rosjan jest to już znajomy dzień z utratą kolejnego samolotu. Minus Su-34 na kierunku wschodnim!», - napisał Mykola Oleshchuk.
Według stanu na godzinę 9:00, dwa kolejne Su-34 zostały zestrzelone na kierunkach awdijiwskim i mariupolskim.
Jednak myśliwce nie są jedyne. Ukraińscy obrońcy również z powodzeniem zestrzeliwują rosyjskie samoloty. W szczególności, 23 lutego zestrzelono rosyjski samolot A-50. Samolot rozbił się w Kraju Krasnodarskim federacji rosyjskiej.
Według zdjęć satelitarnych z miejsca katastrofy, rosyjski samolot rozbił się w pobliżu miejscowości Trudowaja Armenia w rosyjskim Kraju Krasnodarskim. Sam statek został zestrzelony nad Morzem Azowskim.
Dowódca ukraińskich sił powietrznych Mykola Oleshchuk zauważył, że zestrzelenie samolotu odbyło się we współpracy z wywiadem obronnym Ukrainy.
«A-50 ze znakiem wywoławczym «Bajan» udało się! Gratuluję okupantom z okazji Dnia Obrońcy Ojczyzny! Świętujcie w domu i tak, aby nie podrzeć akordeonu! Jestem wdzięczny Wywiadowi Obronnemu Ukrainy i wszystkim, którzy zapewnili wynik!», - napisał Oleshchuk.
Jak wygląda sytuacja z rosyjskim lotnictwem?
Rzeczniczka Dowództwa Operacyjnego Południe, Nataliia Humenyuk, powiedziała, że rosyjskie wojsko faktycznie przestało używać lotnictwa na południu po masowym zestrzeleniu ich myśliwców na wschodzie Ukrainy.
«Widząc, jak ich samoloty znikają na wschodzie, wróg porzucił pomysł użycia samolotów taktycznych na tym kierunku. Wróg próbuje nawet zbierać informacje za pomocą bezzałogowych statków powietrznych, dając im pierwszeństwo», - powiedział Humenyuk.
Rzecznik podkreśla jednak, że nie jest to całkowite odrzucenie. Okupanci ponownie próbowali wykorzystać lotnictwo strategiczne na Morzu Czarnym.
Jednak ekspert lotniczy Valerii Romanenko zwraca uwagę, że rosja zachowuje silny potencjał lotnictwa wojskowego. I pomimo strat na froncie, Ukraina nie powinna się odprężać.
«Dziś, pomimo strat, liczba rosyjskich samolotów wojskowych nie maleje. Dlatego potrzebujemy nowych zachodnich systemów obrony powietrznej, które pomogą nam zrównoważyć przewagę rosji w lotnictwie. Mam nadzieję, że będziemy w stanie wzmocnić nasz system obrony powietrznej o kilka kolejnych systemów Patriot», - powiedział Valerii Romanenko.
Ekspert zauważył, że rosyjskie siły powietrzne mają obecnie 120 Su-34. Od początku inwazji na pełną skalę rosja zbudowała 16 tych samolotów.
Rośnie również liczba Su-35. Pomimo faktu, że Ukraina zniszczyła 10 z tych bombowców w ciągu ostatnich dwóch lat, rosji udało się przywrócić 15 jednostek.
Jeśli chodzi o samoloty A-50, eksperci są bardziej optymistyczni. Yurii Ihnat, rzecznik ukraińskiego dowództwa sił powietrznych, powiedział, że A-50 znikają z rosyjskiego nieba w pobliżu Ukrainy od kilku dni.
«Okupanci doszli do wniosku, że nie ma sensu włóczyć się po naszym Morzu Azowskim i dlatego się oddalili. Oczywiste jest, że wróg otrzymuje mniej informacji o naszych stacjach radarowych, o systemach obrony powietrznej, które również emitują promieniowanie. Rejestrują to wszystko za pomocą radaru powietrznego, którym jest A-50. W szczególności śledzą cele powietrzne na terytorium naszego państwa», - powiedział Ihnat.
Rzecznik podkreśla również, że zniszczenie i nieużywanie takich samolotów jest plusem, ponieważ mogą one śledzić w czasie rzeczywistym loty ukraińskich samolotów, które uderzają w rosyjskie pozycje. Samolot A-50 przekazuje następnie informacje do rosyjskich stanowisk dowodzenia w celu podjęcia dalszych środków zaradczych.
«Dlatego znaczenie zniknięcia tych samolotów, nawet tymczasowo, jest dla nas dobrym znakiem. Być może nawet w pewnym stopniu pomoże to w pracy nad rosyjskimi samolotami za pomocą naszych środków na podejściach dalekiego zasięgu», - powiedział Ihnat.
Brytyjskie Ministerstwo Obrony donosi, że po wyeliminowaniu samolotów A-50 rosja zademonstrowała niezdolność do ochrony swoich aktywów powietrznych.
«Zmusiło to rosyjskich przywódców do rozważenia bezpieczniejszych obszarów dla samolotów. Stawia to pod znakiem zapytania skuteczność rosyjskich planistów lotniczych», - czytamy w oświadczeniu.
Brytyjskie Ministerstwo Obrony uważa, że rosja nadal posiada siedem sprawnych samolotów A-50, więc rosyjskie siły powietrzne będą w stanie pokryć bezpośrednie straty.
«Jednak utrata dwóch doświadczonych, wyspecjalizowanych załóg w ciągu kilku miesięcy prawdopodobnie jeszcze bardziej nadwyręży i zmęczy pozostałe siły, jeśli mają one kontynuować ciągłe operacje. Jest prawdopodobne, że rosyjskie siły powietrzne ponownie rozważą inne lokalizacje, ale Ukraina wykazała zdolność do szybkiego przystosowania się i nadal stanowi zagrożenie», - powiedział wywiad.
Brytyjskie Ministerstwo Obrony dodało, że myśliwiec został prawdopodobnie zestrzelony przez pocisk ziemia-powietrze i zauważyło, że «istnieje niewielkie prawdopodobieństwo, że rosjanie nieumyślnie zestrzelili własny samolot, próbując go bronić».
Latest Defence Intelligence update on the situation in Ukraine – 27 February 2024.
Find out more about Defence Intelligence's use of language: https://t.co/OJHmhrRCIs #StandWithUkraine ?? pic.twitter.com/OK2g5i6fvH
— Ministry of Defence ?? (@DefenceHQ) February 27, 2024
Yevhen Dykyy, weteran wojny z rosją i były dowódca plutonu w batalionie Aidar, powiedział, że zniszczenie rosyjskich samolotów odbija się również psychologicznie na rosyjskim wojsku.
«To ich powstrzymuje, i tak się dzieje... Pamiętaj, ile razy musiałeś informować, że region Sumy został ponownie trafiony przez KAB. A potem raz nasz podróżujący Patriot pojechał na wycieczkę gdzieś w pobliżu granicy obwodu briańskiego, niszcząc cztery samochody w ciągu jednego dnia, i pamiętaj, kiedy ostatnio informowałeś o KAB-ach w obwodzie sumskim. Sądząc po tym, że są gotowi oddać do stu naszych myśliwców za każdego pilota w ramach wymiany jeńców, mają znacznie mniej doświadczonych pilotów niż pojazdów», - powiedział Dykyy.
Jednak Dykyy uważa, że jeśli będziemy tracić średnio jeden samolot dziennie, «całe rosyjskie lotnictwo zniknie w mniej niż rok».
Dalsze perspektywy zniszczenia rosyjskiego lotnictwa
Oczywiście ukraińskie siły powietrzne nie powinny być zbyt zrelaksowane na tle udanych ataków na samoloty wroga. Po pierwsze, rosjanie nie przestają budować nowych samolotów i myśliwców. Po drugie, liczba dostępnych samolotów pozostaje znaczna.
Ale sojusznicy Ukrainy, rozumiejąc kontekst walki z okupantami, są gotowi wesprzeć nasze wojska i pomóc nam odeprzeć ataki wroga.
Ekspert wojskowy Pavlo Narozhnyy zauważa, że Wielka Brytania pozwoliła ukraińskim siłom zbrojnym na użycie swoich rakiet do uderzenia w terytorium rosji, a także w okupowane regiony Ukrainy.
«Pociski, które zostały przekazane na przykład Stanom Zjednoczonym, nigdy nie zostały użyte do uderzenia w rosję. Zostały nawet zmodyfikowane tak, aby ukraińskie siły zbrojne nie mogły przeprowadzać takich ataków. I to jest interesujący znak ze strony Wielkiej Brytanii. Ponieważ wcześniej nie mówili, że możemy użyć brytyjskich rakiet do uderzenia na terytorium rosji. Teraz mamy coś w rodzaju zielonej flagi», - podkreślił Narożny.
Jeśli chodzi o rosyjskie lotnictwo (w szczególności jego zniszczenie), perspektywy dla Ukrainy są całkiem dobre. Hennadii Khazan, prezes Ukraińskiego Stowarzyszenia Pilotów i Właścicieli Samolotów "AOPA Ukraina" i ukraiński lotnik, zwraca uwagę, że w rosji pozostało niewiele samolotów A-50. Ekspert podkreślił, że warto zwrócić uwagę na liczbę samolotów, które mogą wykonywać misje bojowe, a obecnie jest ich nie więcej niż 4.
Autorka: Dasha Sherstyuk