Wojna w Ukrainie przyczynia się do pobijania rekordów temperatur na planecie

Wojna rosji przeciwko Ukrainie oraz konflikt na Bliskim Wschodzie utrudniają globalne przejście na czystą energię i przyczyniają się do ustanawiania kolejnych rekordów emisji dwutlenku węgla.
Tak podaje Energy Institute.
W 2024 roku światowe zużycie energii wzrosło o 2%. Po raz pierwszy od 2006 roku wzrost odnotowano we wszystkich źródłach: ropa naftowa, gaz, węgiel, energia jądrowa, hydroenergetyka oraz odnawialne źródła energii. Tak jednoczesny wzrost zużycia paliw kopalnych i OZE podkreśla złożoność transformacji energetycznej. Emisje CO₂ osiągnęły nowy rekordowy poziom – przekroczyły 40,8 mld ton, co stanowi wzrost o 1% w porównaniu z rokiem wcześniejszym. To już czwarty rok z rzędu, kiedy notowane są rekordowe wartości emisji.
Rosnące zużycie gazu ziemnego (+2,5%) i węgla (+1,2%) pozostaje głównym czynnikiem napędzającym emisję dwutlenku węgla.
Produkcja energii z wiatru i słońca wzrosła o 16%, czyli dziewięciokrotnie szybciej niż ogólny popyt na energię. Jednak nawet rekordowy wzrost udziału odnawialnych źródeł energii nie był w stanie zrównoważyć rosnącego zużycia paliw kopalnych. Według szacunków, obecne tempo rozwoju OZE jest dalekie od celu potrojenia mocy do 2030 roku.
Przypomnijmy, że ubiegły rok był najcieplejszym w historii pomiarów — po raz pierwszy średnia temperatura na świecie przekroczyła 1,5°C powyżej poziomu sprzed epoki przemysłowej. Wojny w Ukrainie i na Bliskim Wschodzie zakłóciły globalne przepływy ropy i gazu, wzmacniając obawy o bezpieczeństwo dostaw i ich wpływ na emisje.
W Ukrainie dziś, 26 czerwca, miejscami możliwe są burze. Prognozowane są również silne porywy wiatru.
