Zełenski reaguje na bestialski atak na Krzywy Róg

Nowy brutalny atak rosyjskich okupantów na spokojne miasto świadczy o tym, że rosja wcale nie dąży do pokoju.

Tak napisał prezydent Wołodymyr Zełenski po rosyjskim ataku balistycznym na Krzywy Róg 4 kwietnia. Poinformował, że spośród 14 ofiar śmiertelnych sześć to dzieci. Opublikował również zdjęcia ukazujące skutki ataku.

„Codziennie rosyjskie ataki. Codziennie giną ludzie. Jest tylko jeden powód, dla którego to się nie kończy: rosja nie chce zawieszenia broni — i my to widzimy. Cały świat to widzi. Każda rakieta, każdy dron bojowy udowadnia, że rosja chce tylko wojny. I tylko presja świata na rosję, tylko wspólny wysiłek na rzecz wzmocnienia Ukrainy, naszej obrony powietrznej, naszych sił zbrojnych — tylko to zadecyduje, kiedy zakończy się ta wojna” – oświadczył Zełenski, podkreślając, że Ameryka i Europa mają wystarczające możliwości, by zmusić rosję do porzucenia terroru i wojny.

Przypomnijmy, że 4 kwietnia wieczorem okupanci przeprowadzili atak rakietowy na Krzywy Róg. Rakieta trafiła w zatłoczone ulice dzielnicy mieszkalnej, gdzie w tym czasie przebywało wielu przechodniów. W pobliżu miejsca uderzenia znajdował się także plac zabaw.

2 kwietnia wojska okupacyjne zaatakowały zakład przemysłowy w Krzywym Rogu rakietą balistyczną. W wyniku rosyjskiego ostrzału zginęły cztery osoby — wszyscy byli cywilami.