$ 41.54 € 46.16 zł 10.88
+15° Kijów +15° Warszawa +22° Waszyngton

Dziennikarze dowiedzieli się, czego będzie żądał putin na negocjacjach w Turcji – The Times

Ольга Коваль 12 maja 2025 10:21
Dziennikarze dowiedzieli się, czego będzie żądał putin na negocjacjach w Turcji – The Times

rosyjski dyktator vladimir putin podczas możliwych negocjacji w Turcji będzie domagał się kapitulacji Ukrainy, rezygnacji z członkostwa w NATO, zmiany władzy w Kijowie oraz ustępstw terytorialnych, w tym Krymu i Chersonia.

Poinformował o tym The Times.

Gazeta zauważa, że Moskwa nalega na „usunięcie pierwotnych przyczyn konfliktu”, a negocjacje, zdaniem putina, są możliwe tylko po „uzyskaniu gwarancji bezpieczeństwa dla rosji”.

Jak stwierdził wiceprezydent USA J.D. Vance, Moskwa chce „zdobyć terytoria, których jeszcze nawet nie podbiła”. Obecnie nie ma żadnych oznak, że kreml jest gotów zmienić swoje stanowisko, ocenia gazeta.

„Części wymienionych regionów rosyjska armia obecnie nawet nie kontroluje” – wskazuje The Times.


Dziennikarze zauważają, że mimo jasnego stanowiska Wołodymyra Zełenskiego, że negocjacje są możliwe tylko po zaprzestaniu ataków na ukraińskie miasta, Donald Trump domaga się natychmiastowego spotkania przedstawicieli Kijowa i Moskwy.

„Zełenski zaproponował putinowi negocjacje w Turcji już w ten czwartek” – przypomina gazeta.

Jednak w Kijowie nie ukrywają wątpliwości co do celowości takiego dialogu. Doradca Kancelarii Prezydenta Mychajło Podolak w rozmowie z dziennikarzami nazwał takie negocjacje „wielką iluzją”, a europejscy przywódcy zagrozili Moskwie nowymi sankcjami, jeśli nie zaprzestanie działań wojennych.

Europejscy liderzy zagrozili nowymi, surowymi sankcjami, jeśli rosja nie zgodzi się przynajmniej na tymczasowe zawieszenie broni. Jednak mało prawdopodobne jest, by kreml poważnie potraktował te ostrzeżenia. rosja jest już najbardziej objętym sankcjami państwem na świecie, a pomimo prognoz o ekonomicznym krachu, w Moskwie i Petersburgu nie widać poważnego spadku poziomu życia, który mógłby skłonić putina do zmiany polityki. Wszystko wskazuje na to, że nadal uważa tę wojnę za część swojej historycznej misji.

Kreml tydzień po tygodniu powtarza swoje żądania – czasami zmieniając sformułowania, ale nie ich istotę. W myśl tej logiki pokój jest możliwy tylko wtedy, gdy Ukraina odda wszystko, czego żąda rosja.

„Przy takiej logice pokój jest możliwy tylko wtedy, gdy Ukraina odda wszystko, czego żąda rosja. Wygląda na to, że Moskwa utknęła w Dniu Świstaka” – podsumowuje gazeta.

Przypomnijmy, że podczas wizyty w Kijowie 10 maja liderzy „koalicji zdecydowanych” zażądali od rosji, aby od 12 maja zgodziła się na bezwarunkowe zawieszenie broni na 30 dni.

rosyjski dyktator vladimir putin w nocy z 11 maja wygłosił przemówienie, w którym odmówił zawieszenia broni i zaproponował przeprowadzenie negocjacji w Turcji 15 maja.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w odpowiedzi na propozycję putina potwierdził gotowość do negocjacji, ale podkreślił, że podstawowym warunkiem musi być pełne i trwałe zawieszenie broni przez Rosję, począwszy od 12 maja.

Specjalny wysłannik Trumpa, Keith Kellogg, zareagował na odmowę putina zawieszenia broni, oświadczając, że USA domagają się najpierw wprowadzenia zawieszenia broni.

Jednak Donald Trump stanowczo nalegał, aby Ukraina wzięła udział w negocjacjach z rosją, które putin chce przeprowadzić 15 maja w Turcji, aby przynajmniej zrozumieć, co proponuje.

Wtedy Zełenski zgodził się na negocjacje, ale niespodziewanie postanowił sam pojechać do Turcji i wezwał putina do zrobienia tego samego.