CNN: Pomimo 125% ceł Trump zadeklarował gotowość spotkania z przywódcą Chin
Prezydent Donald Trump gotowy spotkać się z prezydentem Chin Xi Jinpingiem mimo eskalacji napięć handlowych
Prezydent USA Donald Trump zadeklarował gotowość do spotkania z prezydentem Chin Xi Jinpingiem w obliczu rosnącego napięcia w relacjach handlowych między Waszyngtonem a Pekinem.
„Oczywiście, to mój przyjaciel. Lubię go” – powiedział Trump, odpowiadając dziś na pytanie dziennikarza, czy rozważa rozmowę lub spotkanie z chińskim przywódcą, podała CNN.
„Oczywiście, spotkałbym się z nim” – dodał prezydent.
Wcześniej Trump ogłosił, że podnosi stawki ceł na chińskie towary do 125%, po tym jak Pekin wprowadził dodatkowe taryfy w odpowiedzi na amerykańskie produkty. Podczas innego wydarzenia w Białym Domu Trump stwierdził, że „Chiny chcą zawrzeć porozumienie”.
Odpowiadając na pytania po podpisaniu kilku rozporządzeń, Trump wspomniał, że Japonia, Korea Południowa i inne kraje „są tutaj i próbujemy się z nimi zobaczyć”, ale nie sprecyzował, czy chodzi o obecność ich przedstawicieli w Waszyngtonie, czy o planowane spotkania. Niedawno zapowiedział, że Japonia i Korea Południowa wysyłają swoich przedstawicieli do USA, by rozmawiać o umowie.
Tak naprawdę wszyscy chcą zawrzeć porozumienie. Chcemy zrobić to, co słuszne dla naszego kraju, ale także to, co słuszne dla świata” – powiedział Trump.
Podwyżki ceł na towary z Chin nastąpiły po tym, jak Pekin ogłosił nowe odwetowe taryfy w wysokości 84% na amerykańskie produkty, które wejdą w życie w czwartek.
Administracja Trumpa szczególnie mocno zwróciła uwagę na praktyki handlowe Chin.
„Zobaczymy, co zrobią Chiny, ale jestem przekonany, że ich działania znacznie mocniej uderzą w ich własną gospodarkę niż w naszą” – powiedział doradca Bessent w środę.
Trump zdaje się naciskać jeszcze bardziej, licząc, że to Xi Jinping jako pierwszy ustąpi. Według Wendona Zhanga, adiunkta ekonomii stosowanej i polityki na Uniwersytecie Cornella, Chiny mogą pozwolić sobie na cierpliwość.
„Chiny zapowiedziały, że ‘będą walczyć do końca’, a istnieje ryzyko dalszej eskalacji” – napisał Zhang w wiadomości e-mail. „Pekin już wcześniej ograniczył swoją zależność od amerykańskich produktów, takich jak soja i inne towary rolne, po wojnie handlowej z lat 2018–2019. Tym razem jednak chińskie władze mają wsparcie bardziej przychylnej opinii publicznej, by stawić opór USA i skupić się na konsumpcji wewnętrznej.”
W odpowiedzi na działania USA, Komisja Taryfowa Rady Państwowej Chin oświadczyła:
„Eskalacja ceł ze strony USA wobec Chin to błąd za błędem, który poważnie narusza legalne prawa i interesy Chin, a także szkodzi systemowi wielostronnego handlu opartemu na zasadach.”
Zaostrzone środki odwetowe Pekinu pojawiły się po wielokrotnych ostrzeżeniach, że jeśli USA będą dalej forsować nowe taryfy, Chiny odpowiedzą zdecydowanie.
Chiny podniosą dodatkowe cła na amerykański import z 34% do 84%. Nowe stawki wejdą w życie 10 kwietnia.
Po tym jak Donald Trump wprowadził cła w wysokości 104% na import z Chin, Chiny zapowiedziały stanowcze i skuteczne działania w obronie swoich interesów.
