Dania wykorzystuje morskie drony do ochrony infrastruktury na Bałtyku – The Guardian

Dania rozpoczęła wykorzystywanie morskich dronów na Morzu Bałtyckim w celu ochrony podwodnej infrastruktury przed możliwymi rosyjskimi atakami.

Informuje o tym The Guardian.

Obecnie duńskie siły zbrojne rozmieszczają cztery tzw. „żaglowe drony” Saildrone. Testy operacyjne mają na celu poprawę zdolności w zakresie obserwacji morskiej i zbierania danych wywiadowczych – podaje dziennik.

Bezzałogowe jednostki pływające o długości 10 metrów, wyprodukowane w USA, służą wyłącznie do zbierania danych. Wyposażone są w czujniki, kamery oraz radary, a dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji dostarczają szczegółowych informacji o aktywności na morzu.

„W związku z rosnącymi obawami dotyczącymi tzw. rosyjskiej floty cieni – przestarzałych tankowców wykorzystywanych do omijania sankcji i transportu ropy naftowej do Chin oraz Indii – drony mogą służyć do identyfikacji statków i rejestrowania nietypowych ruchów, które mogą sugerować podwodny sabotaż rurociągów lub kabli transmisyjnych” – czytamy w artykule.

Wcześniej producent Saildrone współpracował z Marynarką Wojenną USA, która wykorzystywała te jednostki m.in. w walce z handlem narkotykami i nielegalnymi połowami.

The Guardian zauważa również, że zastosowanie właśnie amerykańskich dronów w Danii ma pewien kontekst polityczny – relacje między Kopenhagą a Waszyngtonem były napięte po tym, jak Donald Trump zasugerował możliwość „zakupu” Grenlandii, będącej częścią duńskiego królestwa.

Aby w pełni objąć monitoringiem całe Morze Bałtyckie, potrzeba – według szacunków – od 10 do 20 takich „żaglowców”.

W Wielkiej Brytanii również testowano bezzałogowe jednostki przeznaczone do ochrony podmorskich kabli i rurociągów przed wrogimi działaniami sabotażowymi.

Przypomnijmy, że pod koniec grudnia ubiegłego roku Finlandia zatrzymała rosyjski tankowiec należący do „floty cieni”, co pomogło zapobiec możliwej dywersji. Jednostka mogła uszkodzić podmorskie systemy komunikacyjne.

Jak wiadomo, w styczniu szwedzka prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie możliwego sabotażu po uszkodzeniu światłowodowego kabla podmorskiego łączącego Łotwę ze szwedzką wyspą Gotland. 

Służby bezpieczeństwa Szwecji zatrzymały w związku z tym statek podejrzany o poważny akt sabotażu. Wcześniej w regionie doszło do uszkodzenia kolejnego podmorskiego kabla.