Dwóch obywateli Ukrainy przeprowadziło dywersję na polskiej kolei — Tusk
Akt dywersyjny na polskiej kolei został dokonany przez dwóch obywateli Ukrainy, którzy wcześniej przyjechali do Polski z Białorusi, a po wykonaniu operacji zdołali uciec z powrotem.
Poinformował o tym premier Polski Donald Tusk podczas wystąpienia w Sejmie.
Według niego ustalono, że osoby te od dłuższego czasu działały na rzecz rosyjskich służb specjalnych. Tusk podkreślił, że organy ścigania już je zidentyfikowały, jednak ich danych nie ujawnia się ze względu na dobro śledztwa.
Wcześniej premier Polski Donald Tusk poinformował, że służby wewnętrzne zatrzymały osiem osób podejrzanych o przygotowywanie aktów dywersji.
W Polsce postawiono zarzuty obywatelowi Białorusi, Artiomowi K., który – według ustaleń śledczych – dążył do współpracy z białoruskim KGB i udziału w operacjach dywersyjnych na terytorium Unii Europejskiej.
