Epstein próbował nawiązać kontakty z rosyjskimi urzędnikami za pośrednictwem Jaglanda – Senat USA
Niedawno opublikowane dokumenty Kongresu USA wskazują, że skazany za przestępstwa seksualne Jeffrey Epstein rozmawiał z byłym przewodniczącym Rady Europy, Thorbjornem Jaglandem, na temat możliwości nawiązania kontaktów z rosyjskimi urzędnikami.
O tym pisze Politico, powołując się na dokumenty.
W środę, 12 listopada, Kongres USA opublikował dokumenty związane ze sprawą Jeffreya Epsteina. Niektóre z tych dokumentów zawierają zeznania wskazujące, że Epstein proponował byłemu przewodniczącemu Rady Europy, Thorbjornowi Jaglandowi, aby ten skontaktował się z liderem Kremla, Władimirem Putinem, w celu zorganizowania rozmowy z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych, Siergiejem Ławrowem. List datowany jest na 24 czerwca 2018 roku.
Jagland odpowiedział, że następnego dnia spotka się z asystentem Ławrowa i zaproponuje nawiązanie kontaktu z Epsteinem. W jednym z listów napisał do Epsteina: „Dziękuję za wspaniały wieczór. Odwiedzę tydzień wysokiego szczebla”.
W tym samym wątku Epstein wspomniał o wcześniejszych rozmowach z byłym ambasadorem rosji przy ONZ, Witalijem Czurkinem, który zmarł w 2017 roku: „Czurkin był świetny. Zrozumiał Trumpa po naszych rozmowach. To nie jest trudne. Trzeba go spotkać, żeby coś uzyskać, to takie proste” – pisał Epstein.
W innych wiadomościach Epstein twierdził, że doradzał rosyjskim urzędnikom, jak lepiej zrozumieć podejście prezydenta Donalda Trumpa do dyplomacji i negocjacji podczas jego kadencji w latach 2017–2021.
Rzeczniczka Białego Domu, Karoline Levitt, podczas briefingu 12 listopada zaznaczyła, że te maile „absolutnie nic nie udowadniają, poza tym, że prezydent Trump nie zrobił nic złego”.
Sam Trump oskarżył demokratów w opozycji o „próby podniesienia tematu Jeffreya Epsteina”, aby „odwrócić uwagę od tego, jak źle poradzili sobie z shutdownem”.
Znane jest, że Trump przyjaźnił się z Epsteinem przed objęciem stanowiska prezydenta, ale zerwał z nim kontakt na kilka lat przed śmiercią finansisty w więzieniu w 2019 roku.
Warto przypomnieć, że w Stanach Zjednoczonych opublikowano nowe e-maile skazanej osoby, w których pojawiają się wzmianki o Donaldzie Trumpie.