UE planuje przyspieszyć całkowite odcięcie się od ropy i gazu z rosji

Unia Europejska planuje przyspieszyć całkowite zaprzestanie importu ropy i gazu z rosji, co obecnie jest zaplanowane na rok 2027.

O tym powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen podczas wystąpienia w Parlamencie Europejskim.

„Trzeba zwiększyć presję na rosję, aby zmusić ją do negocjacji” — podkreśliła.

„Potrzebujemy dodatkowych sankcji” — dodała przewodnicząca KE.

Obecnie UE pracuje nad 19. pakietem sankcji wspólnie z partnerami.

„Szczególną uwagę poświęcamy przyspieszeniu odejścia od rosyjskich paliw kopalnych, flocie cieniowej oraz krajom trzecim” — dodała von der Leyen.

W zeszłym tygodniu prezydent USA Donald Trump wezwał europejskich liderów do zaprzestania zakupów rosyjskiej ropy i wprowadzenia ceł na Chiny i Indie do 100%, aby wywierać presję na Moskwę.

Obecnie przedstawiciele UE przebywają w Waszyngtonie, aby omówić z administracją prezydenta Trumpa koordynację nowych sankcji wobec rosji.

Do tej pory UE zakazała importu rosyjskiej ropy surowej transportowanej drogą morską oraz wprowadziła cenowy limit na handel rosyjską ropą na poziomie 46,2 dolara za baryłkę.

Obecnie blok negocjuje całkowite odejście od importu rosyjskiej ropy i gazu do 1 stycznia 2028 roku, zaczynając od nowych zakupów i krótkoterminowych kontraktów w przyszłym roku.

Wcześniej minister spraw zagranicznych Węgier Péter Szijjártó oświadczył, że ani jego kraj, ani Słowacja nie otrzymały od prezydenta USA Donalda Trumpa żadnych żądań dotyczących zaprzestania zakupów rosyjskiej ropy.

Administracja Trumpa domaga się od UE zaprzestania zakupów ropy i gazu z rosji, jeśli Europejczycy chcą nowych amerykańskich sankcji wobec Kremla.

Unia Europejska rozważa możliwość nałożenia sankcji na Chiny i inne kraje, które kupują rosyjską ropę i gaz. Jest to również żądanie USA.

Ponadto UE w 2025 roku zwiększyła wydatki na rosyjski skroplony gaz ziemny.