UE apeluje o niedopuszczenie do spalenia środków antykoncepcyjnych z powodu polityki USA

Ustawodawcy i organizacje pozarządowe zaczęli wywierać presję na Paryż i Brukselę, aby interweniowali i zapobiegli spaleniu środków antykoncepcyjnych o wartości prawie 10 milionów dolarów, zakupionych w ramach programu Amerykańskiej Agencji ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID), którego finansowanie zostało wstrzymane.

Poinformowało o tym wydanie Politico.

W lipcu przedstawiciel Departamentu Stanu USA poinformował, że środki antykoncepcyjne, które obecnie są przechowywane w Belgii, mają zostać zniszczone we Francji. Początkowo planowano, że zostaną przekazane organizacjom charytatywnym, jednak polityka USA zabrania udzielania pomocy organizacjom świadczącym usługi związane z aborcją.

„Zwracamy się do Komisji Europejskiej o interwencję. Unia Europejska powinna stanowczo się wypowiedzieć, deklarując, że ochrona praw kobiet oraz praw seksualnych i reprodukcyjnych na całym świecie należy do podstawowych wartości, których przestrzega” – oświadczyła Mélissa Camara, francuska posłanka do Parlamentu Europejskiego z ramienia partii Zielonych, która wystosowała list do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen.

Marine Tondelier, liderka francuskich „Zielonych”, również napisała otwarty list do prezydenta Emmanuela Macrona, w którym podkreśliła, że Francja nie może być „współwinna, nawet pośrednio, regresywnej polityce, ani nie może tolerować niszczenia życiowo ważnych zasobów medycznych, które mogą ratować życie, zapobiegać niechcianej ciąży oraz sprzyjać większej autonomii kobiet”.

Francuski dyplomata oświadczył, że Paryż „będzie nadal monitorować sytuację” i wspierać wysiłki Belgii „w znalezieniu rozwiązania, które zapobiegnie zniszczeniu środków antykoncepcyjnych, aby mogły dotrzeć do kobiet i mężczyzn, którzy ich potrzebują i na nie czekają na całym świecie”.

Rzecznik Komisji Europejskiej z kolei oświadczył, że „przyjął do wiadomości list [Camary] i uznaje wyrażone obawy”. Podkreślił także, że organizacje pozarządowe oraz międzynarodowe zaproponowały USA odebranie środków antykoncepcyjnych, „choć jak dotąd bezskutecznie”.

Przypomnijmy, że w USA planuje się spalenie środków antykoncepcyjnych o wartości niemal 10 milionów dolarów po odrzuceniu propozycji ONZ i innych organizacji dotyczącej ich przekazania krajom ubogim.