Estonia przekaże Ukrainie nową dużą partię dronów

Estonia przekaże Ukrainie nową partię bezzałogowych statków powietrznych o wartości kilkudziesięciu milionów euro. Ponadto kraj dołączy do pakietu pomocy Północno-Bałtyckiej Ósemki.

O tym poinformował estoński minister obrony Hanno Pevkur przed rozpoczęciem spotkania ministrów obrony NATO.

Pevkur z żalem zauważył pewne zmniejszenie pomocy wojskowej dla Ukrainy.

„Dlatego zdecydowaliśmy, że w tym tygodniu przekażemy także wiele bezzałogowców o wartości kilkudziesięciu milionów, oprócz tego, co już zrobiliśmy” – zapowiedział minister.

Estonia postanowiła dołączyć do Bałtycko-Północnego pakietu pomocy PURL, dodał minister.

Wcześniej uzgodniono cztery pakiety pomocy w ramach tej inicjatywy (każdy o wartości około pół miliarda euro), kolejny pakiet będzie właśnie od krajów północnych i bałtyckich.

„To dobra wiadomość. Nasz wkład wyniesie 12 milionów dolarów” – powiedział Pevkur i dodał, że „pakiet północno-bałtycki zostanie zakończony bardzo szybko, być może nawet dziś”.

Dziś, 15 października, minister obrony Ukrainy obchodzi urodziny, więc partnerzy przygotują „ładne prezenty”, uważa Pevkur.

Szef estońskiego MON zaznaczył, że kilka tygodni temu był w Ukrainie, gdzie odwiedził fabryki produkujące bezzałogowce-przechwytywacze i dodał, że w jego kraju niektóre firmy już produkują takie drony.

W przyszłym tygodniu odbędzie się „długi dzień testów, aby zobaczyć, jak skuteczne są te urządzenia” – powiedział polityk.

Według ministra, wiele jeszcze trzeba zrobić, ponieważ ukraińskie doświadczenie pokazuje, że Ukraińcy wciąż nie są w stanie „zobaczyć i przechwycić” około 20-25% dronów. Ponadto rosjanie już używają dronów „Geran-3” z silnikami odrzutowymi.

„Przemysł musi tutaj działać bardzo intensywnie, bo uważam, że wszystkie kraje mają na to finansowanie” – podkreślił Pevkur.

Udział USA w pomocy dla Ukrainy w tym roku znacznie się zmniejszył, „więc nie tylko my – wszyscy sojusznicy muszą pomóc Ukrainie wygrać tę wojnę” – podkreślił minister.

Estoński polityk przypomniał o wrześniowym naruszeniu estońskiej przestrzeni powietrznej przez rosję i inicjowaniu przez Tallinn konsultacji na podstawie artykułu 4 Traktatu NATO.

„Jak widzimy, rosja działała celowo, … nie wykonała poleceń naszych kontrolerów ruchu lotniczego ani myśliwców… Jeśli ktoś pozostaje w przestrzeni powietrznej NATO przez dwanaście minut, to pokazuje, że to naprawdę długi czas i musieliśmy zareagować” – podkreślił Pevkur i podziękował włoskim kolegom, którzy brali udział w przechwyceniu.

Minister zwrócił uwagę na ważność misji patrolowania powietrznego, szczególnie w krajach bałtyckich, i wezwał do wspólnej analizy z wschodnim skrzydłem Sojuszu, co jeszcze można zrobić dla jego wzmocnienia.

Pevkur zauważył także, że istnieje niewielka część terytorium Estonii, na którą wjazd następuje od strony rosji, a rosja wykorzystuje swoje terytorium do „różnych działań”, w tym prowokacji, zbliżając się do granicy.

Obecnie Estonia buduje nową drogę, aby wyeliminować takie incydenty i nie dopuścić do żadnych naruszeń na swoim terytorium, wyjaśnił minister.

Przypomnijmy, Czechy planują przekazać Ukrainie zmodernizowane czołgi T-72 M4C. Maszyny są już przygotowywane do realizacji zadań bojowych.

Niemiecki koncern Rheinmetall dostarczy ukraińskim wojskom dodatkowe systemy obrony przeciwlotniczej Skyranger 35 o wartości miliona euro.