Specjaliści z Holandii nie znaleźli kannabisu w cukierkach Haribo

W paczkach popularnych żelków Haribo, które zostały wycofane w Holandii po zgłoszeniach złego samopoczucia, nie wykryto konopi indyjskich. Badania przeprowadził Holenderski Instytut Kryminalistyczny (NFI).
Testy żelków Haribo wykonano po tym, jak w maju kilka osób zgłosiło złe samopoczucie po ich spożyciu, podaje nos.nl.
Według wyników ekspertyzy, substancje narkotyczne nie pojawiły się na żadnym etapie produkcji Haribo, a w żelkach nie znaleziono również związków spokrewnionych z konopiami.
W zeszłym miesiącu po spożyciu żelków Haribo Happy Cola F!ZZ kilka osób, w tym dwoje małych dzieci, zgłosiło złe samopoczucie. Holenderski regulator ds. żywności powiązał to wówczas z obecnością śladów konopi indyjskich i z tego powodu wycofał partię produktu z rynku w kraju ze względów bezpieczeństwa.
W Holandii, Belgii i Luksemburgu wybuchł głośny skandal związany z popularnymi słodyczami dla dzieci.
W Holandii firma Haribo wycofała partię żelków po tym, jak w niektórych z nich wykryto obecność konopi indyjskich. Śledztwo rozpoczęto po tym, jak kilku członków jednej rodziny poczuło się źle po spożyciu słodyczy Happy Cola F!ZZ i zgłosiło się na policję.
Wcześniej niemiecka firma Haribo, znana z żelkowych misiów, podarowała sześć opakowań misiów mężczyźnie, który znalazł zgubiony czek firmy na kwotę 4,6 mln euro.
