Fico nazwał Ukrainę «czarną dziurą» i wyraził wątpliwości co do jej członkostwa w UE
Premier Słowacji Robert Fico ostro skrytykował finansowe i wojskowe wsparcie dla Ukrainy ze strony Unii Europejskiej.
W poście na swojej stronie na Facebooku nazwał Ukrainę „czarną dziurą”, przez którą, jego zdaniem, znikają miliardy euro i są niszczone podstawy racjonalnej polityki gospodarczej.
Fico twierdzi, że obecne podejście do pomocy Kijowowi rzekomo podważa stabilną przyszłość UE.
Słowacki premier stwierdził także, że w Unii Europejskiej wywierany jest polityczny nacisk na przywódców tych państw, które nie popierają dalszego finansowania dostaw broni dla Ukrainy.
Według niego w Brukseli kształtuje się atmosfera, w której każdy sprzeciw wobec pomocy wojskowej dla Kijowa automatycznie czyni polityków „złymi” w oczach partnerów.
Fico twierdzi, że członkom UE w praktyce narzuca się obowiązek — przeznaczania środków właśnie na uzbrojenie, a nie na inne formy wsparcia.
Szczególną uwagę Fico poświęcił kwestii integracji Ukrainy z UE. Oświadczył, że członkostwo naszego kraju w Unii Europejskiej w najbliższych latach, w tym do 1 stycznia 2027 r., jest „absolutnie niemożliwe”.
Polityk przypomniał, że każde rozszerzenie UE wymaga jednomyślnej zgody wszystkich państw członkowskich i zasugerował, że nawet kraje, które obecnie aktywnie wspierają Kijów w wojnie z rosją, mogą sprzeciwić się szybkiemu członkostwu Ukrainy.
Przypomnijmy, że Słowacja w każdych warunkach zablokuje kredyt reparacyjny dla Ukrainy.
Ponadto Fico chce wznowić tranzyt rosyjskiego gazu przez Ukrainę.
Czytaj nas na Telegram i Sends