Iran zaatakował izraelski szpital amunicją kasetową

Siły Zbrojne Izraela oficjalnie ogłosiły, że Iran użył amunicji kasetowej podczas ataku rakietowego na szpital na południu kraju.

Do incydentu doszło rano 19 czerwca. Jedna z rakiet, która uderzyła w centrum medyczne Soroka w mieście Beer Szewa, zawierała właśnie taki rodzaj ładunku. Świadczą o tym wstępne wyniki analizy szczątków przeprowadzonej na miejscu zdarzenia.

Izraelska armia zaapelowała do mieszkańców, by nie dotykali ani nie przemieszczali żadnych przedmiotów znalezionych w okolicy miejsca eksplozji, ponieważ mogą one być niebezpieczne lub zawierać niewybuchy.

Podobne ostrzeżenie wydało także Dowództwo Tyłów, zwracając uwagę na poważne zagrożenie dla ludności cywilnej.

Przedstawiciele irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej potwierdzili, że atak został przeprowadzony za pomocą głowic zawierających „mniejsze subpociski, przeznaczone do rażenia wielu celów jednocześnie”.

W wyniku ostrzału szpital Soroka został poważnie uszkodzony. Według przedstawiciela placówki, jedna z budynków szpitalnych doznała „znacznych zniszczeń”.

Zgłoszono ponad 50 osób rannych: 42 odniosły lekkie obrażenia, dwie znajdują się w stanie średnim, a trzy są w stanie ciężkim.

Oprócz Beer Szewy, ataki rakietowe odnotowano również w Tel Awiwie, Ramat Ganie i Holonie.

Warto zaznaczyć, że użycie amunicji kasetowej jest zabronione przez międzynarodową konwencję z 2008 roku. Do konwencji przystąpiło 108 państw, a kolejne 14 ją podpisało, lecz nie ratyfikowało. Izrael, Iran, Rosja i Stany Zjednoczone — należące do największych producentów tego typu uzbrojenia — nie są jednak jej stronami, a więc formalnie nie obowiązują ich związane z nią ograniczenia.

Władze Iranu uzasadniły ostrzały izraelskich szpitali i budynków mieszkalnych twierdzeniem, że „pod nimi ukryte są bazy wojskowe i sprzęt militarny”.

Przypomnijmy, że ambasador Izraela w USA, Jehiel Leiter, oświadczył, iż Jerozolima musi uniemożliwić Iranowi produkcję rakiet balistycznych — z których część trafiła również do rosji.

Wcześniej informowaliśmy, że Izrael rozważa wysłanie swoich sił specjalnych do irańskiego obiektu nuklearnego w Fordo, jeśli Stany Zjednoczone nie zdecydują się na przeprowadzenie ataku.