$ 41.54 € 45.23 zł 10.79
+8° Kijów +12° Warszawa +19° Waszyngton

Chińskie okręty wojenne otoczyły Australię podczas swoich ćwiczeń

Chińskie okręty wojenne otoczyły Australię podczas swoich ćwiczeń

Przez prawie miesiąc australijskie wojsko uważnie śledziło ruchy chińskich okrętów wojennych, które bez uprzedzenia przeprowadzały ćwiczenia wokół kontynentu.

Pisze  o tym „The New York Times”.
Flotylla trzech jednostek – krążownika, fregaty i okrętu zaopatrzeniowego – okresowo wchodziła do australijskiej strefy ekonomicznej, co budziło niepokój lokalnych władz.

Największe poruszenie wywołały ćwiczenia z ostrą amunicją w rejonie Morza Tasmana, przez które około 50 cywilnych samolotów było zmuszonych do zmiany swoich tras.

Australia wielokrotnie podkreślała, że działania chińskich okrętów były zgodne z prawem i mieściły się w ramach norm prawa międzynarodowego. Mimo to wielu Australijczyków odebrało tę aktywność jako demonstrację siły ze strony Pekinu.

Szczególne zaniepokojenie wywołał fakt, że chińskie okręty przepłynęły obok Perth wkrótce po tym, jak do portu zawinął tam amerykański atomowy okręt podwodny.

Te ćwiczenia chińskiej floty w wyraźny sposób ujawniły słabe punkty australijskiej marynarki wojennej. Obecnie siły morskie Australii są najmniejsze i najstarsze od czasów II wojny światowej.

Na przykład oba tankowce, niezbędne do długich rejsów, od kilku miesięcy znajdują się w remoncie. Eksperci oszacowali, że dwa chińskie okręty bojowe posiadały łącznie 144 wyrzutnie rakiet, podczas gdy wszystkie dziesięć australijskich jednostek ma ich jedynie 200.

Sytuacja skłoniła Australię do ponownego przemyślenia swojej zależności od partnerstwa wojskowego ze Stanami Zjednoczonymi. Chociaż australijski rząd aktywnie współpracuje z Waszyngtonem w ramach trójstronnego paktu AUKUS (Australia–Wielka Brytania–USA), ostatnie wypowiedzi prezydenta Trumpa na temat tego sojuszu wzbudziły wątpliwości co do wiarygodności amerykańskiego wsparcia.

Jednocześnie Chiny podkreśliły, że tego rodzaju ćwiczenia są standardową praktyką dla wielkiego mocarstwa i nie stanowią zagrożenia dla innych państw.

Według ekspertów głównym celem takich manewrów jest demonstracja zdolności Chin do działania w dowolnym miejscu na świecie. Australia natomiast stanęła przed koniecznością modernizacji swojej floty i wzmocnienia obronności kraju.

Rząd premiera Anthony’ego Albanese’a już ogłosił ambitne plany odnowienia sił morskich, jednak ich realizacja spodziewana jest dopiero w latach 2030.

Przypomnijmy, że Chiny popierają wszelkie wysiłki na rzecz pokojowego rozwiązania wojny na Ukrainie i mają nadzieję na sprawiedliwe oraz trwałe porozumienie, które zadowoli wszystkie strony.

Niedawno pisaliśmy również, że ambasada Chin w USA zareagowała na podwyższenie ceł na chińskie towary z 10% do 20%. Pekin oświadczył, że kraj jest gotowy walczyć do końca.