Łotwa ogłosiła stan wyjątkowy w rolnictwie: co się stało

Rząd Łotwy na nadzwyczajnym posiedzeniu 5 sierpnia zatwierdził decyzję o ogłoszeniu stanu wyjątkowego w rolnictwie na terenie całego kraju do 4 listopada 2025 roku.
O tym informuje Mixnews.
„Powodem jest niszczący wpływ warunków pogodowych. Od maja bieżącego roku na Łotwie obserwuje się anomalne opady, które doprowadziły do zalania pól, zniszczenia plonów i niemożności przeprowadzenia sezonowych prac rolniczych. W niektórych regionach plony całkowicie zginęły, a sprzęt rolniczy nie może wyjechać na pola z powodu nadmiernego zawilgocenia gleby” – pisze wydanie.
Z danych Ministerstwa Rolnictwa wynika, że rolnicy mają długoterminowe zobowiązania finansowe i umowy z partnerami, ale z powodu niesprzyjających warunków pogodowych istnieje ryzyko niewywiązania się z tych zobowiązań, co może wpłynąć na eksport, w szczególności zboża, które stanowi kluczowy segment łotewskiego eksportu rolnego.
Stan nadzwyczajny pozwoli rolnikom uniknąć kar ze strony instytucji kredytowych, zachować płynność finansową i kontynuować produkcję w następnym sezonie. Rolnicy będą mogli zwrócić się do Służby Skarbowej z prośbą o odroczenie płatności zaległych podatków na okres do roku lub dobrowolnie spłacać je przez trzy lata.
„Ministerstwo Rolnictwa podkreśla, że ogłoszenie stanu nadzwyczajnego nie unieważnia umów ubezpieczeniowych, a firmy są zobowiązane do wypełniania swoich obowiązków w zakresie wypłat odszkodowań” – informuje artykuł.
Wiosenne przymrozki poważnie uszkodziły uprawy owoców i jagód, a długotrwałe deszcze i powodzie latem pogorszyły sytuację, powodując dodatkowe straty. Nadmiar wilgoci w glebie uniemożliwia wykorzystanie sprzętu rolniczego, co utrudnia uprawę pól i zbiór plonów.
Z powodu nadmiaru wilgoci zgnili zbiory zbóż, roślin strączkowych, ziemniaków i innych upraw, które nie zdążyły dać plonów. W niektórych regionach prace siewne w ogóle nie rozpoczęły się, a pola pozostają nieobrobione. Siew wiosenny opóźnił się, a z powodu ograniczonego okresu wegetacyjnego znaczna część powierzchni pozostanie niezasiąta.
Z danych Ministerstwa Rolnictwa wynika, że do 10 lipca 2025 roku rolnicy zgłosili 51,5 tys. ha terenów dotkniętych szkodami lub niezasiętych, a wstępne straty oszacowano na 63,886 mln euro. W szczególności z powodu ulewnych deszczy uszkodzone zostały 49,4 tys. ha upraw, a niezasiętych pozostaje ponad 6 tys. ha.
Największe straty poniosły uprawy owsa, pszenicy jarej i ozimej, grochu oraz roślin wieloletnich, które spowodowały straty w wysokości 43,686 mln euro. Wiosenne przymrozki uszkodziły 2,1 tys. ha upraw owoców, w tym jabłoni, gruszy, borówki, porzeczki i rokitnika, powodując straty w wysokości 20,2 mln euro.
Ministerstwo Rolnictwa zwróciło się do Komisji Europejskiej z prośbą o rekompensatę strat łotewskim rolnikom ze środków budżetu UE, podkreślając, że niesprzyjające warunki pogodowe już trzeci rok z rzędu zagrażają żywotności wielu gospodarstw.
Tymczasem utrzymująca się fala upałów i brak opadów poważnie uderzyły w rolnictwo na obwodzie Mikołajowskim — w tym roku rolnicy stracili praktycznie cały zbiór kukurydzy i połowę zbiorów słonecznika.
Równocześnie ukraińscy producenci żywności podnieśli ceny: co zdrożało najbardziej.
