Macron wygłosił oszałamiające oświadczenie na temat putinowskiej rosji
Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział, że "niewłaściwe jest grożenie" Francuzom, gdy mają oni broń nuklearną i podkreślił, że jeśli rosja wygra wojnę z Ukrainą, nikt w Europie nie będzie czuł się bezpiecznie.
Powiedział to w wywiadzie dla kanałów telewizyjnych TF1 i France 2 wieczorem 14 marca, donosi Le Figaro.
Wywiad rozpoczął się od pytania o możliwe rozmieszczenie wojsk w Ukrainie, tematu, który poruszył francuskie społeczeństwo i politykę.
Prezydent Francji odpowiedział, że «nie jest pewien, czy to zrobimy», ale powtórzył, że «nie wyklucza tej opcji w tej chwili».
«Nie jesteśmy w stanie wojny z rosją, ale nie możemy pozwolić jej wygrać», - podkreślił.
Macron wyjaśnił, że jeśli rosja wygra, Francuzi nie będą czuć się bezpiecznie.
«Nie będziemy już mieli bezpieczeństwa w Europie. Zaufanie w Europie spadnie do zera. Jak bezpiecznie będą czuć się Europejczycy?», - zapytał Macron dziennikarzy i widzów.
Podkreślił, że «rosja jest przeciwnikiem" Francji, a reżim na Kremlu jest «wrogiem».
«Chociaż nie jesteśmy w stanie wojny z rosją, jesteśmy gotowi odpowiedzieć na ewentualną eskalację z jej strony», - zapewnił francuski przywódca.
Ostrzegł rosyjskiego prezydenta przed groźbami użycia broni nuklearnej, przypominając mu, że Francja również ją posiada, więc «grożenie jej jest niewłaściwe».
«Przede wszystkim musimy czuć się chronieni, ponieważ jesteśmy potęgą nuklearną. Jesteśmy gotowi, mamy doktrynę. [...] To daje nam odpowiedzialność, aby nigdy nie eskalować», - powiedział Macron.
Według niego Francja «wykonała swoją pracę», aby pomóc Ukrainie militarnie, ale jednocześnie «trzeba zrobić więcej». Francuski przywódca podał przykład: Francja jest w stanie wyprodukować 100 pocisków dziennie, podczas gdy siły ukraińskie potrzebują takiej samej ilości na kilka minut.
«Nie możemy wykluczyć nowych inicjatyw na poziomie europejskim, aby pomóc Ukrainie», - powiedział Macron.
Dla przypomnienia, na spotkaniu w sprawie wsparcia Ukrainy zwołanym przez prezydenta Francji Macrona 26 lutego, europejscy przywódcy dyskutowali o możliwości wysłania wojsk lądowych NATO do Ukrainy.
Ukraina jest bliżej NATO niż kiedykolwiek wcześniej, powiedział obecny szef Sojuszu Północnoatlantyckiego, Jens Stoltenberg.
Sekretarz generalny NATO zauważył również, że ciągła pomoc dla Ukrainy ze strony sojuszników NATO jest bardzo ważna w obliczu intensywnych walk.