Francuskie MSZ ostrzegło przed pułapkami Kremla w negocjacjach z Ukrainą

putin zachowuje się hipokrytycznie – próbuje zyskać na czasie, udając gotowość do negocjacji, a jednocześnie kontynuuje wojnę.

Taką ocenę przedstawił rzecznik francuskiego MSZ Christophe Lemoine podczas briefingu 22 maja, o czym informuje Ukrinform.

„Ze strony rosjan słyszymy dość obłudne wypowiedzi – niby chcą negocjacji, ale w rzeczywistości robią wszystko, by uniknąć pokojowego rozwiązania. W istocie próbują jedynie zyskać na czasie, prowadząc nadal działania wojenne” – zaznaczył Lemoine.

Jak podkreślił, odmowa putina udziału w rzeczywistych rozmowach w Stambule, gdzie wysłał delegację niskiego szczebla, idealnie wpisuje się w tę strategię.

„Z amerykańskiej strony jest wyraźna chęć jak najszybszego osiągnięcia rozejmu – i my, Europejczycy, podzielamy to stanowisko. Ukraińcy również, jak sądzę. Ale najpierw trzeba zakończyć działania wojenne i przejść do etapu, w którym możliwe będzie zawarcie rozejmu, a potem rozpoczęcie rozmów pokojowych z jasnymi, stabilnymi i długoterminowymi gwarancjami” – wyjaśnił.

Lemoine przypomniał również, że francuska dyplomacja będzie nadal robić wszystko, by unikać trzech głównych „pułapek” Kremla w potencjalnym procesie negocjacyjnym:

„Po pierwsze – nie można prowadzić rozmów pod bombami, dlatego mamy jasno określoną sekwencję działań: najpierw zawieszenie broni. Po drugie – nie może być mowy o demilitaryzacji Ukrainy, ukraińska armia musi pozostać silna. I najważniejsze – skoro rosja stawia taki warunek – sankcje nie mogą zostać zniesione przed rozpoczęciem negocjacji” – podkreślił rzecznik.

Zaznaczył też, że jeśli nie uda się nawiązać konstruktywnego dialogu na temat planu pokojowego, presja na rosję będzie rosła poprzez rozszerzenie sankcji.

Tymczasem kanclerz Niemiec Friedrich Merz stwierdził, że negocjacje w sprawie zawieszenia broni między Ukrainą a rosją mogą potrwać tygodnie lub nawet miesiące – obecnie nie ma widoków na szybkie zakończenie konfliktu.

Przypomnijmy, że w Stambule odbyły się pierwsze od ponad trzech lat bezpośrednie rozmowy rosyjsko-ukraińskie, które jedynie potwierdziły, że rosja nie porzuciła swoich planów agresji i zniszczenia Ukrainy.