NATO nie powinno zestrzeliwać rosyjskich samolotów za naruszenie przestrzeni powietrznej – Rutte
Sekretarz generalny NATO Mark Rutte oświadczył, że Sojusz może zestrzeliwać rosyjskie samoloty, które będą stanowić zagrożenie. Jednocześnie nie ma potrzeby zestrzeliwania ich za samo naruszenie przestrzeni powietrznej państw NATO.
Rutte powiedział to podczas Zgromadzenia Parlamentarnego krajów NATO w Lublanie.
„Jeśli samolot nie stanowi zagrożenia, nie będziemy go zestrzeliwać. Wtedy delikatnie wyprowadzimy go poza przestrzeń powietrzną. To właśnie powinni robić. Całkowicie zgadzam się z takim podejściem, ponieważ jesteśmy silni. To proporcjonalna odpowiedź” — powiedział.
Dodał, że NATO jest znacznie silniejsze od rosji.
„Nie musimy zestrzeliwać rosyjskich samolotów tylko dlatego, że wchodzą do naszej przestrzeni powietrznej. Robimy to wtedy, gdy stanowią zagrożenie. Gdybyśmy byli słabi, być może pomyślelibyśmy: „Jesteśmy słabi, więc musimy natychmiast pokazać, że za każdym razem, gdy wchodzą do naszej przestrzeni powietrznej, ich zestrzeliwujemy”. Ale skoro jesteśmy znacznie silniejsi od rosjan, uważam, że dużo mocniejszą odpowiedzią jest taka reakcja, jaka jest — proporcjonalna i jasno dająca do zrozumienia rosjanom, że nie jesteśmy zadowoleni z tych naruszeń” — powiedział szef Sojuszu.
Wcześniej agencja Bloomberg podała, że europejscy dyplomaci w prywatnych rozmowach ostrzegli rosję, że NATO jest gotowe zestrzeliwać rosyjskie samoloty, jeśli naruszenia przestrzeni powietrznej będą się powtarzać, po celowym wtargnięciu myśliwców MiG-31 na terytorium Estonii.
Mark Rutte dodał także, że rosja prowadzi szeroko zakrojoną ukrytą kampanię przeciw krajom NATO, wykorzystując broń cybernetyczną i oprogramowanie szpiegowskie.
Sekretarz generalny NATO wyśmiał również rosję za awarię okrętu podwodnego „Noworosyjsk”, który niedawno wypłynął na powierzchnię u wybrzeży Francji.
Kreml nasila działania dywersyjne i wywiadowcze w Europie, angażując w nie lokalnych mieszkańców. rosja może stworzyć poważne zagrożenie dla NATO znacznie wcześniej, niż przewidują europejskie stolice.