Niemcy zrobiły krok w stronę stworzenia silnej regularnej armii – The Guardian
Rząd RFN zatwierdził projekt ustawy o zwiększeniu liczby żołnierzy-ochotników, aby podwoić liczbę wyszkolonych rezerwistów do 200 000 osób.
Poinformował o tym The Guardian.
Projekt ustawy pozostawia możliwość przywrócenia poboru do wojska, który został zawieszony na czas nieokreślony w 2011 roku, gdy Niemcy korzystały z korzyści zakończenia zimnej wojny.
W środę kanclerz Friedrich Merz przeprowadził pierwsze od 19 lat posiedzenie rządu w budynku Ministerstwa Obrony w Bendlerblock, aby zatwierdzić projekt ustawy i podkreślił wyzwania w zakresie bezpieczeństwa, przed którymi stoi Niemcy.
„rosja jest i jeszcze długo pozostanie największym zagrożeniem dla wolności, pokoju i stabilności w Europie. I rząd niemiecki reaguje na to zdecydowanie” – powiedział Merz dziennikarzom.
Podkreślił, że celem Niemiec jest „posiadanie największej regularnej armii po europejskiej stronie NATO”.
Celem programu „ułatwionego poboru” jest podwojenie liczby wyszkolonych rezerwistów do 200 000 oraz zachęcenie wielu ochotników do kariery w siłach zbrojnych. Zgodnie z ustawą, która musi jeszcze zostać przyjęta przez parlament, od przyszłego roku wszyscy 18-letni mężczyźni będą otrzymywać obowiązkowy kwestionariusz służący ocenie ich przydatności i zainteresowania służbą wojskową. Kobiety również mogą wypełniać formularz, ale nie będzie to obowiązkowe.
Środek ten wywołał już rozbieżności w rządzie Niemiec. Kluczowi członkowie bloku konserwatywnego CDU/CSU, w tym minister spraw zagranicznych Johan Wadephul, wyrazili wątpliwości, czy Niemcy będą w stanie zaspokoić swoje potrzeby obronne bez przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej, twierdząc, że kraj nie może czekać, by sprawdzić skuteczność systemu ochotniczego. Z kolei socjaldemokraci są przekonani, że szereg środków zachęcających – w tym atrakcyjne wynagrodzenie, bezpłatny transport publiczny i pomoc w uzyskaniu prawa jazdy – może skłonić młodych Niemców do wstąpienia do wojska.
Minister obrony Boris Pistorius dąży do zwiększenia ogólnej liczby żołnierzy ze 180 000 obecnie do 260 000 na początku lat 30. XXI wieku w ramach obiecanego zwiększenia wydatków wojskowych na rzecz wypełnienia zobowiązań wobec NATO.
„Bundeswehra musi się rozrastać. Międzynarodowa sytuacja bezpieczeństwa, przede wszystkim agresywna postawa rosji, czyni to koniecznym” – oświadczył Pistorius dziennikarzom.
Jeśli armia niemiecka nie osiągnie celów kadrowych, rząd może powrócić do obowiązkowej służby wojskowej, co będzie wymagało zgody rządu i parlamentu.
Bundeswehra już poinformowała o pewnych sukcesach w rekrutacji nowych żołnierzy dzięki ukierunkowanej kampanii reklamowej, targom pracy i dniom otwartym w regionalnych sztabach. Według danych, rekrutacja od stycznia do końca lipca wzrosła o 28% w porównaniu z rokiem ubiegłym, osiągając prawie 14 000 osób.
Przypomnijmy, że rząd Niemiec pracuje nad pilnym rozwiązaniem, aby dostarczyć Ukrainie dwie nowe baterie obrony przeciwlotniczej Patriot oraz rakiety do nich.
Minister finansów Niemiec Lars Klingbeil stwierdził, że zwiększenie wydatków wojskowych jest konieczne, by usunąć zagrożenie ze strony rosji i zapobiec wojnie dla przyszłych pokoleń.
