Niemcy zwiększają wydatki wojskowe, aby chronić dzieci przed zagrożeniem ze strony putina

Minister finansów Niemiec, Lars Klingbeil, oświadczył, że zwiększenie wydatków wojskowych jest niezbędne do eliminacji zagrożenia ze strony rosji oraz zapobiegania wojnie dla przyszłych pokoleń.
Informuje o tym Bloomberg.
Prezentując plan finansowy na 2025 rok w Bundestagu, Klingbeil podkreślił, że „świat europejski jest zagrożony”, a siły zbrojne kraju pilnie potrzebują inwestycji po dekadach cięć budżetowych.
„Wojna powróciła do Europy i chcemy, aby żadne dziecko w naszym kraju nie musiało jej przeżyć. Dlatego musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy” — zaznaczył minister.
Pod przewodnictwem kanclerza Friedricha Merza niemiecki rząd uruchamia wielkie programy wydatków na obronę i infrastrukturę o wartości setek miliardów euro, kończąc politykę rygorystycznej oszczędności.
Merz postawił sobie za cel uczynienie Bundeswehry najsilniejszą zwykłą armią w Europie oraz osiągnięcie poziomu wydatków na obronę na poziomie 5% PKB zgodnie z celami NATO.
Plan finansowy przewiduje nowe pożyczki w wysokości około 82 mld euro w 2025 roku, z ich stopniowym wzrostem do 126 mld euro w 2029 roku.
Ustawodawcy będą mieli jeszcze możliwość wprowadzenia zmian do budżetu przed jego ostatecznym zatwierdzeniem w Bundestagu jesienią.
Przypomnijmy, że rząd Niemiec pracuje nad pilnym rozwiązaniem, które ma zapewnić Ukrainie dwie nowe baterie systemów obrony przeciwlotniczej Patriot wraz z rakietami do nich.
Informowaliśmy też wcześniej, że Litwa poinformowała Organizację Narodów Zjednoczonych (ONZ) o swoim wystąpieniu z traktatu o zakazie min przeciwpiechotnych.
