putin odrzuca plan pokojowy Trumpa, twierdząc, że zawiera on ultimatywne żądania – Sky News
Prezydent rosji wladimir putin po raz pierwszy skomentował plan pokojowy zaproponowany przez Donalda Trumpa, zaznaczając, że Moskwa nie jest gotowa na kompromisy.
Chociaż początkowo jego stanowisko wydawało się konstruktywne, podczas konferencji prasowej putin ponownie podkreślił potrzebę uznania rosyjskiej suwerenności nad Krymem i częściami Donbasu, co staje się sednem wszystkich procesów negocjacyjnych.
To wskazuje, że rosja nie dostrzega możliwości elastyczności w swojej pozycji, pisze Sky News.
putin wystosował także bezpośrednie groźby: „Ukraińskie wojska muszą opuścić terytoria, które zajmują. Jeśli tego nie zrobią – osiągniemy to drogą militarną”.
Taki ton ewidentnie nie przypomina stanowiska strony dążącej do pokoju – raczej przypomina pozycję kraju próbującego narzucać warunki.
Prezydent rosji ponownie zaczął kwestionować legitymację Wolodymyra Zełenskiego, twierdząc, że rzekomo uniemożliwia to zawarcie prawnie wiążącej umowy. W Kijowie taką retorykę od dawna uważają za narzędzie przeciągania czasu i unikania rzeczywistych negocjacji.
Kolejne rozmowy mogą odbyć się w przyszłym tygodniu, kiedy do Moskwy przybędzie specjalny wysłannik USA, Steve Witkoff.
„Mało prawdopodobne jest, aby Witkoff, który odwiedzi Moskwę w celu negocjacji w Kremlu, wyszedł stamtąd z bezwarunkową zgodą na ostatni amerykański plan pokojowy” – podsumowało wydanie.
Jednak po ostrym zaostrzeniu retoryki putina, wielu ekspertów wątpi w możliwość osiągnięcia znaczących zmian w negocjacjach. Analitycy zauważają, że pozycje Kremla odbiegają od tych, które mogłyby sprzyjać konstruktywnemu dialogowi. W Ukrainie natomiast podkreślają, że nie zgodzą się na kompromisy obejmujące ustępstwa w kwestii integralności terytorialnej.
Przypomnijmy, że specjalny wysłannik Steve Witkoff w październiku przeprowadził rozmowę telefoniczną z asystentem putina, Jurijem Uszakowem, podczas której udzielał wskazówek, jak rosja powinna najlepiej przedstawić swoje propozycje dotyczące „umowy pokojowej” Donaldowi Trumpowi i jak najlepiej przypodobać się rosyjskiemu dyktatorowi wobec prezydenta USA.
Specjalny wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa, Steve Witkoff, znalazł się w centrum skandalu po wycieku nagrania jego rozmowy z rosyjskim urzędnikiem Uszakowem, w którym faktycznie zablokował dostawy rakiet Tomahawk dla Ukrainy.
Czytaj nas na Telegram i Sends