rosyjscy hakerzy przez lata kradli tajne dokumenty z amerykańskich sądów — Bloomberg

Przez kilka lat rosyjscy państwowi hakerzy mieli nieograniczony dostęp do federalnego systemu sądowego USA.
Jak podaje Bloomberg.
Celowo poszukiwali i kradli dokumenty, które sędziowie nakazywali przechowywać w tajemnicy — były to materiały dotyczące spraw szpiegostwa, przestępstw finansowych, prania pieniędzy oraz działalności zagranicznych agentów.
Według ekspertów, uzyskanie takich danych może zagrozić przerwaniu śledztw, umożliwić szantaż lub wywierać nacisk na osoby zamieszane w sprawy.
Śledztwo ustaliło, że cyberwłamanie miało miejsce poprzez lukę w starym serwerze oraz wykorzystanie skradzionych danych logowania, a za atakiem stała grupa działająca pod patronatem rosji.
Przypomnijmy, że rosyjscy hakerzy polowali na tajne sprawy w sądach USA.
Ponadto hakerzy wykradli dane wszystkich 6,5 miliona klientów brytyjskiej firmy Co-op.
