USA i Iran przeprowadzą rozmowy nuklearne w Rzymie
Irańscy i amerykańscy przedstawiciele wznowią 23 maja rozmowy w Rzymie, aby spróbować rozwiązać wieloletni spór dotyczący ambicji nuklearnych Teheranu. Negocjacje zostają wznowione po niemal dwóch tygodniach eskalacji retoryki.
Poinformowało o tym Radio Wolna Europa.
Pomimo zaplanowanych rozmów, oczekiwania co do ich potencjalnych rezultatów pozostają niskie. Obie strony jasno dały do zrozumienia, że ich podstawowe stanowiska się nie zmieniły. Głównym punktem spornym pozostaje kwestia wzbogacania uranu.
Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa nalega, aby Iran całkowicie zaprzestał działalności związanej ze wzbogacaniem — żądanie, które specjalny wysłannik Steve Witkoff niedawno określił jako kluczowe, „ponieważ wzbogacanie umożliwia produkcję broni”.
21 maja sekretarz stanu USA Marco Rubio potwierdził to stanowisko, oświadczając podczas przesłuchania w Senacie, że „jakikolwiek poziom wzbogacania uranu wewnątrz kraju jest nie do przyjęcia i stanowi bezpośrednie zagrożenie”.
Tymczasem najwyższy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, odrzucił żądania USA jako „oburzające” i „nonsensowne”, a minister spraw zagranicznych Abbas Arakczi podkreślił, że Iran będzie wzbogacać uran „z umową lub bez niej”.
„Nigdy nie odrzuciliśmy dyplomacji. Nadal oceniamy, czy w tym miejscu i czasie możliwe są sensowne i produktywne negocjacje” – powiedział Arakczi 21 maja, na kilka godzin przed tym, jak Oman ogłosił, że kolejna runda rozmów odbędzie się w Rzymie 23 maja.
Prezydent USA Donald Trump oświadczył, że celem Stanów Zjednoczonych jest niedopuszczenie do tego, by Iran wszedł w posiadanie broni jądrowej. Waszyngton nalega na likwidację irańskiego programu nuklearnego, mimo że oficjalny Teheran utrzymuje, iż jego program nie ma charakteru militarnego. Trump zaproponował irańskim przywódcom nową umowę – szczegóły nie zostały ujawnione, ale według Teheranu każda taka umowa musi obejmować zniesienie sankcji wobec Iranu. Prezydent USA nie wykluczył użycia siły wobec Iranu, jeśli nie dojdzie do porozumienia.
„To duży błąd z ich strony mówić, że nie pozwolą nam wzbogacać uranu. Nikt nie potrzebuje pozwolenia na coś takiego” – komentuje strona irańska.
Podczas ostatniej rundy rozmów USA przekazały pisemne propozycje dotyczące tego, jak mogłoby wyglądać potencjalne porozumienie nuklearne.
Donald Trump stwierdził, że „w pełni popiera Iran”, ale dodał, że kraj ten „nie stanie się państwem nuklearnym”.
Specjalny wysłannik prezydenta USA na Bliski Wschód, Steve Witkoff, zapowiedział, że Stany Zjednoczone mogą wycofać się z rozmów nuklearnych z Iranem, jeśli podczas spotkania nie zostanie osiągnięty żaden postęp.
Iran zadeklarował gotowość podpisania umowy nuklearnej z prezydentem Donaldem Trumpem w zamian za zniesienie sankcji gospodarczych.
Władze Iranu zaznaczyły, że amerykańskie żądanie całkowitego zaprzestania wzbogacania uranu może definitywnie przekreślić dalsze rozmowy z Waszyngtonem.
