USA znalazły się na krawędzi skandalu stulecia z powodu biznesu Trumpa – Bloomberg

Prezydent USA Donald Trump nadal rozwija swoje imperium biznesowe w trakcie sprawowania urzędu, łącząc władzę z prywatnym majątkiem.
Poinformował o tym Bloomberg.
W Stanach Zjednoczonych pojawiły się obawy, że demokracja może przekształcić się w projekt biznesowy. Nic dziwnego – Donald Trump nie zrezygnował z tzw. „ślepego funduszu powierniczego” i nadal zarządza swoim biznesem jako prezydent USA.
Zgodnie z dokumentem Białego Domu opublikowanym we wtorek, 19 sierpnia, Trump nabył setki obligacji, w tym municypalnych i korporacyjnych – między innymi firm Qualcomm, Home Depot, T-Mobile oraz Meta Platforms.
Pierwsza transakcja miała miejsce dzień po inauguracji Trumpa, a do sierpnia przeprowadził on 690 takich operacji.
Inwestycje Trumpa obejmują obligacje municypalne emitowane przez lokalne władze, rady szkolne, lotniska i dystrykty gazowe, a także dług korporacyjny amerykańskich firm.
Warto zaznaczyć, że nie jest to pierwszy raz, gdy Trump łączy urząd prezydenta z działalnością biznesową, rzucając cień na Biały Dom.
Obecnie Bloomberg szacuje wartość netto majątku Trumpa na 6,4 miliarda dolarów. W przeciwieństwie do swoich poprzedników, nie przekazał on aktywów do ślepego funduszu powierniczego i nadal zarządza imperium biznesowym za pośrednictwem swoich synów.
W poprzednich raportach Trump wykazywał setki obligacji na kontach osobistych, oddzielonych od jego kurortu Mar-a-Lago, Trump Media & Technology Group oraz projektów kryptowalutowych, które w ostatnich miesiącach zwiększyły jego majątek o co najmniej 620 milionów dolarów.
Na tle tej sytuacji szczególnie wyraźnie zarysowuje się problem konfliktu interesów, ponieważ część obligacji korporacyjnych Trumpa pochodzi od firm, które bezpośrednio zależą od federalnej polityki wdrażanej przez prezydenta.
Biały Dom nie skomentował na razie opublikowanego 33-stronicowego raportu złożonego w Urzędzie Etyki Rządu.
Trump jest pierwszym prezydentem od czasu uchwalenia federalnej ustawy o etyce z 1978 roku, który nie oddzielił swoich aktywów od zarządzania państwem, a jego działania nadal wywołują gorące dyskusje na temat łączenia polityki z biznesem.
