USA rozmieściły w Norwegii samoloty do polowania na rosyjskie okręty podwodne — Newsweek

Stany Zjednoczone rozlokowały w Norwegii wojskowe samoloty P-8 Poseidon, zdolne do wykonywania misji zwalczania okrętów podwodnych, operacji przeciwlotniczych oraz rozpoznawczych.
Według "Newsweek" maszyny te prowadziły już operacje w pobliżu terytorium rosji na Morzu Bałtyckim.
Rozmieszczenie odbywa się w ramach wzmacniania obrony NATO w regionie wobec zagrożenia rosyjskimi atakami na podmorskie kable i gazociągi, a także serii incydentów z dronami w Polsce, Danii i Norwegii.
Analityk Osinttechnical, powołując się na zdjęcia satelitarne, poinformował, że 23 września przy wojskowym terminalu lotniska Gardermoen w Oslo znajdowały się co najmniej dwa-trzy samoloty P-8. Następnego dnia jeden z nich został zarejestrowany nad Morzem Bałtyckim u wybrzeży Kaliningradu.
Norweskie siły zbrojne potwierdziły, że amerykańskie samoloty realizują misje wspierające sojuszników.
Już w lipcu samoloty P-8 z bazy na Islandii brały udział w ćwiczeniach NATO „Bałtycki Strażnik”, mających na celu wzmocnienie zdolności obronnych regionu.
Wieczorem w poniedziałek, 22 września, duńska policja poinformowała o całkowitym wstrzymaniu ruchu w największym porcie lotniczym kraju w Kopenhadze z powodu wykrycia dronów. Później podobne informacje pojawiły się w odniesieniu do obiektu wojskowego w Oslo, Norwegia.
Na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ, które odbyło się 22 września, minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski oświadczył, że państwa NATO będą zestrzeliwać rosyjskie samoloty lub rakiety w przypadku naruszenia ich przestrzeni powietrznej.
Na nadzwyczajnym posiedzeniu RB ONZ tego samego dnia przedstawiciel USA potępił działania rosji związane z naruszeniem przez jej myśliwce przestrzeni powietrznej Estonii oraz ostatnim atakiem dronów na Polskę.
