Tusk ostro skrytykował obietnicę kandydata na prezydenta Polski, który zapowiedział, że nie wpuści Ukrainy do NATO

Premier Polski Donald Tusk ostro zareagował na fakt, że opozycyjny kandydat na prezydenta Karol Nawrocki przystał na żądania lidera antyukraińskiej „Konfederacji” Sławomira Mentzena, w tym na obietnicę niewpuszczenia Ukrainy do NATO.
Tusk wypowiedział się na ten temat na antenie TVN24.
Jego zdaniem, „to jeden z największych skandali tej kampanii”. Premier określił taką deklarację jako „zdradę stanu”.
„Jak pamiętacie, niewiele było spraw, w których udawało się osiągnąć pełny konsensus i solidarność między śp. prezydentem Lechem Kaczyńskim a mną, gdy byłem premierem… Ale w sprawie Ukrainy, jej suwerenności, prozachodniego kursu i członkostwa w NATO panowała pełna zgoda” – podkreślił Tusk.
Tusk podkreślił, że członkostwo Ukrainy w NATO „jest fundamentem bezpieczeństwa Polski”.
Według premiera, „ostatnią rzeczą, jaką Polska powinna robić, to realizować czy popierać żądania putina”.
„Kandydat na prezydenta Polski, który – tylko po to, by przypodobać się panu Mentzenowi w jednym programie telewizyjnym – mówi, że Polska nigdy nie zgodzi się na wstąpienie Ukrainy do NATO… Nie ma lepszego określenia na to niż zdrada stanu” – zaznaczył Donald Tusk.
Podpisanie ośmiopunktowej deklaracji pomiędzy Nawrockim a Mentzenem miało miejsce na żywo, podczas transmisji telewizyjnej.
Karol Nawrocki zadeklarował, że nie podpisze ustawy ratyfikującej przystąpienie Ukrainy do NATO, argumentując, że „dyskusja na ten temat nie ma sensu”.
Wcześniej premier Tusk stwierdził, że swoimi deklaracjami o gotowości odmowy poparcia dla Ukrainy w NATO, Nawrocki podpisuje się pod żądaniami Kremla.
Kandydat na prezydenta z ramienia prawicowo-konserwatywnej partii „Prawo i Sprawiedliwość” Karol Nawrocki przyznał, że jest gotów zrezygnować z poparcia dla członkostwa Ukrainy w NATO, by zdobyć poparcie byłego kandydata na prezydenta z nacjonalistycznej „Konfederacji” Sławomira Mentzena, który w pierwszej turze wyborów zajął trzecie miejsce z niemal 15% głosów.
Państwowa Komisja Wyborcza zatwierdziła wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich: kandydat rządzącej Koalicji Obywatelskiej, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zdobył 31,3% głosów, a kandydat opozycyjnego PiS, szef Instytutu Pamięci Narodowej Karol Nawrocki – 29,5%.
