W Czechach nauczycielka otrzymała wyrok w zawieszeniu za usprawiedliwianie agresji rosji w Ukrainie — ČTK
                        W Czechach nauczycielka Martina Bednaržova, która publicznie usprawiedliwiała rosyjską agresję na Ukrainę, nie zdołała zaskarżyć wyroku sądu.
Informuje o tym ČTK.
Otrzymała karę warunkowego pozbawienia wolności na 7 miesięcy. Ponadto zakazano jej pracy z dziećmi oraz nakazano odbycie kursu podnoszącego kompetencje medialne.
W przypadku nieuczestniczenia w kursie kara może zostać zaostrzona do bezwarunkowego więzienia.
Sąd w Czechach jasno oświadczył, że w kraju nie będzie tolerował bezkarnego szerzenia dezinformacji o wojnie w Ukrainie i zbrodniach popełnianych przez federację rosyjską. Prokurator podkreślił znaczenie tej decyzji dla społeczeństwa, wskazując na potrzebę przeciwdziałania fałszywym informacjom.
Z kolei adwokat nauczycielki wyraził rozczarowanie, ale zapowiedział zamiar złożenia apelacji, a być może także skargi konstytucyjnej.
Incydent z Martiną Bednaržovą rozpoczął się w kwietniu 2022 roku, kiedy to na lekcjach twierdziła, że „w Kijowie nie ma wojny”.
Nauczycielka usprawiedliwiała przemoc rosji w Ukrainie i rozpowszechniała fałszywe informacje, że Ukraińcy rzekomo żywcem zdzierają skórę z rosjan i zabijają dzieci na okupowanym Donbasie.
Mówiła też o istnieniu ukraińskich nazistowskich grup, które niszczą rosjan, oraz krytykowała ukraińską telewizję państwową, oskarżając ją o stronniczość.
Przypomnijmy, że Czechy obiecały przekazać Ukrainie satelitę szpiegowskiego.
Czechy dostarczą także Ukrainie 1,8 miliona pocisków.