W Europie zapaliły się dwie rafinerie ropy naftowej powiązane z rosją — Digi24
Dwie rafinerie ropy naftowej w Europie w ciągu jednego dnia doświadczyły poważnych incydentów, które wywołały szeroki rezonans społeczny.
Wieczorem 20 października w rafinerii MOL na Węgrzech wybuchł duży pożar.
Jak podaje Magyar Nemzet, jest to główny zakład przetwórstwa ropy naftowej w kraju, który przetwarza między innymi surowiec pochodzenia rosyjskiego.
Świadkowie zdarzenia zarejestrowali pożar na nagraniach wideo, które szybko rozprzestrzeniły się w internecie.
Incydent stał się powodem zwołania rządowego komitetu ds. bezpieczeństwa. Premier Węgier Viktor Orbán odbył konsultacje z kierownictwem rafinerii MOL oraz ministrem spraw wewnętrznych w celu skoordynowania działań mających na celu usunięcie skutków pożaru.
Na razie nie wiadomo, jakie straty spowodował ogień; akcja gaśnicza wciąż trwa.
Tego samego dnia w rafinerii Petrotel Lukoil w Rumunii doszło do eksplozji. Zakład ten również jest powiązany z rosją. Według informacji Digi24, wybuch nastąpił w systemie kanalizacyjnym, w wyniku czego rozerwana została pokrywa kanału.
Pracownik firmy podwykonawczej odniósł obrażenia i został przewieziony do szpitala ratunkowego w okręgu Prahova; jego stan określany jest jako stabilny.
Przypomnijmy, że wcześniejsze ataki na rosyjskie rafinerie doprowadziły do kryzysu paliwowego i wzrostu cen.
Ponadto rosja po raz pierwszy dostarczyła ropę do nowej rafinerii w Gruzji.