$ 41.82 € 49.04 zł 11.52
+25° Kijów +21° Warszawa +29° Waszyngton

W Kongresie wzywa się do przepisania historii USA na cześć Melanii Trump

Ольга Коваль 23 lipca 2025 08:06
W Kongresie wzywa się do przepisania historii USA na cześć Melanii Trump

Republikanie w Kongresie USA zaproponowali przemianowanie Opery w Centrum im. Kennedy’ego w Waszyngtonie na cześć Melanii Trump. Inicjatywa została już uwzględniona w projekcie ustawy, który będzie rozpatrywany po letniej przerwie.

Poinformował o tym kongresman z Idaho, Mike Simpson.

Republikanie w Kongresie wystąpili z propozycją nadania Operze, będącej częścią Centrum Sztuk Performatywnych im. Johna F. Kennedy’ego w Waszyngtonie, imienia byłej pierwszej damy Melanii Trump.

Autorem wniosku jest kongresman Mike Simpson z Idaho.

„Nadanie Operze w Centrum Kennedy’ego imienia Melanii Trump to doskonały sposób, by wyrazić wdzięczność pierwszej damie za jej miłość do sztuki” – napisał Simpson w serwisie X.

Obecnie ta propozycja została włączona do projektu ustawy o finansowaniu Departamentu Spraw Wewnętrznych USA, Agencji Ochrony Środowiska oraz szeregu innych instytucji na rok budżetowy 2026.

Komisja ds. Apropriacji Izby Reprezentantów już zatwierdziła dokument stosunkiem głosów 33 za, 28 przeciw.

Projekt ma teraz trafić pod obrady całej Izby Reprezentantów po zakończeniu sierpniowej przerwy.

Warto dodać, że Opera imienia Johna F. Kennedy’ego to jedna z najważniejszych scen w stolicy USA. Została otwarta w 1971 roku ku pamięci 35. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Mieści ponad 2200 widzów i gościła największe światowe premiery oraz gwiazdy – od Luciano Pavarottiego po Annę Netrebko.

Co ciekawe, w lutym 2025 roku Donald Trump, który po raz drugi objął urząd prezydenta USA, mianował siebie przewodniczącym rady Centrum Kennedy’ego. Inicjatywa zmiany nazwy od razu wywołała burzliwą dyskusję, zwłaszcza z powodu prób przedefiniowania dziedzictwa Kennedy’ego i nadania symbolicznego znaczenia imieniu Melanii Trump w sferze kultury.

Republikański kongresman Don Bacon zasugerował, że na zmianę retoryki Donalda Trumpa wobec Ukrainy mogła wpłynąć jego żona Melania.