W Peru wprowadzono stan wyjątkowy z powodu fali przestępczości
Rada Ministrów Peru wprowadziła 30-dniowy stan wyjątkowy w stolicy kraju, Limie, oraz sąsiednim regionie Callao.
O decyzji poinformowała administracja prezydenta José Heri, który przewodniczy Radzie Ministrów.
Stan wyjątkowy umożliwi władzom planowanie i realizację skoordynowanych działań w walce z przestępczością, która ogarnęła kraj.
Decyzja zakłada współpracę na wszystkich szczeblach państwa „w celu zapewnienia bezpieczeństwa i przywrócenia porządku na rzecz obywateli” – podkreślił szef państwa.
Na ulicach Limy zwiększono liczbę żołnierzy i policji, a nowy dekret zawiesza niektóre prawa konstytucyjne, w tym wolność zgromadzeń i protestów, a także zakazuje przewożenia dwóch osób na motocyklu jednocześnie.
Stan wyjątkowy ogranicza również odwiedziny więźniów oraz pozwala na odłączenie zasilania w celach więziennych, z wyjątkiem oświetlenia. W pierwszym dniu stanu wyjątkowego prezydent osobiście odwiedził więzienie w Lurigancho.
Przypomnijmy, że w październiku Kongres Peru zagłosował za usunięciem z urzędu prezydent Diny Boluarte w związku z falą przestępczości, która ogarnęła kraj. Legislatorzy zorganizowali debatę i proces impeachmentu w jednoizbowym Kongresie, liczącym 130 członków, argumentując, że rząd Boluarte nie radzi sobie z problemem przestępczości.
Na stanowisko tymczasowego prezydenta wyznaczono 38-letniego prawnika i przewodniczącego Kongresu José Heri, który będzie pełnił obowiązki do końca kadencji Boluarte. Wybory zaplanowano na kwiecień przyszłego roku, a kadencja Boluarte miała zakończyć się 28 lipca 2026 roku.
Boluarte była szóstą osobą na stanowisku prezydenta Peru w ciągu niespełna dziesięciu lat. Standardowa kadencja prezydencka trwa pięć lat. Do władzy doszła w 2022 roku, aby dokończyć kadencję ówczesnego prezydenta Pedro Castillo, który został odsunięty po zaledwie dwóch latach urzędowania.
Wcześniej w Peru wybuchły nowe starcia między protestującymi a policją, w których zginął 32-letni mężczyzna, a 32 cywilów i 88 funkcjonariuszy zostało rannych. Trwające od miesiąca protesty są skierowane przeciwko korupcji, biedzie i wzrostowi przestępczości.