Otoczenie Trumpa wezwało Sąd Najwyższy, aby nie spieszył się z decyzją w sprawie ceł

Biały Dom wezwał do nieprzyspieszania procesu sądowego dotyczącego kontrowersyjnych ceł na import, w sprawie wniesionej przez dwa prywatne przedsiębiorstwa.

Poinformował o tym Bloomberg.

Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa zwróciła się do Sądu Najwyższego z prośbą o odrzucenie wniosku o przyspieszone rozpatrzenie sprawy dotyczącej wcześniej wprowadzonych szeroko zakrojonych ceł importowych.

Biały Dom podkreśla, że sędziowie powinni mieć więcej czasu na przeprowadzenie wszystkich etapów postępowania w niższych instancjach.

Wniosek ten został złożony dzień po tym, jak dwie firmy rodzinne – Learning Resources Inc. oraz hand2mind Inc. – zwróciły się do sądu z prośbą o wydanie decyzji w trybie przyspieszonym, bez czekania na orzeczenie federalnego sądu apelacyjnego.

Firmy zaproponowały, by sprawa została rozpatrzona przed rozpoczęciem letniej przerwy Sądu Najwyższego, która rozpocznie się za około dwa tygodnie.

W siedmiostronicowej odpowiedzi złożonej w środę Prokurator Generalny USA John Zawer podkreślił, że powodowie „nie przedstawili wystarczających podstaw do tak drastycznego odstąpienia od ustalonej procedury”.

Skarga tych dwóch firm to pierwszy przypadek, gdy kwestia ceł wprowadzonych przez administrację Trumpa trafiła do Sądu Najwyższego.

Wcześniej federalny sąd okręgowy przyznał rację firmom, uznając, że Trump nie miał uprawnień do wprowadzenia takich ceł na podstawie Ustawy o Międzynarodowych Nadzwyczajnych Uprawnieniach Gospodarczych z 1977 roku (International Emergency Economic Powers Act).

W osobnym postępowaniu federalny sąd apelacyjny orzekł, że taryfy mogą pozostać w mocy przynajmniej do momentu rozpatrzenia argumentów przez ten sąd – zaplanowanego na 31 lipca.

W nowym wniosku administracja Trumpa wezwała Sąd Najwyższy do powstrzymania się od interwencji do czasu zakończenia postępowania apelacyjnego.

Obie sprawy dotyczą tzw. „ceł z okazji Dnia Wyzwolenia”, wprowadzonych 2 kwietnia, które ustanawiają bazową uniwersalną stawkę 10%, z możliwością znacznie wyższych taryf wobec różnych partnerów handlowych.

Pozwy obejmują także szereg odrębnych ceł importowych wprowadzonych przez Trumpa w związku z działaniami przeciwko przemytowi fentanylu – syntetycznego opioidu.

Przypomnijmy, że Stany Zjednoczone i Chiny uzgodniły zniesienie ceł i ograniczeń eksportowych Pekinu dotyczących metali ziem rzadkich. Mimo to ogólny postęp w relacjach handlowych pozostaje ograniczony.

Informowaliśmy również, że Chiny oficjalnie otworzyły swój rynek na ukraiński groszek – co stanowi istotne wydarzenie dla sektora rolnego Ukrainy.