Zakaz UE dotyczący tranzytu LNG doprowadził do wzrostu importu rosyjskiego gazu do Belgii
Europejski zakaz tranzytu skroplonego gazu ziemnego z rosji, który wszedł w życie pod koniec marca, spowodował znaczący wzrost ilości rosyjskiego LNG trafiającego do Belgii przez port w Zeebrugge.
Informuje o tym agencja Belga.
Od 27 marca w portach Unii Europejskiej obowiązuje zakaz tranzytu rosyjskiego LNG do miejsc docelowych poza Europą. Decyzja ta stała się częścią 14. pakietu sankcji UE, mającego na celu ograniczenie finansowania rosyjskich wydatków wojennych.
Jednocześnie sankcja ta przyniosła efekt uboczny: wzrosły wolumeny rosyjskiego gazu pozostające w europejskim systemie. Według danych Federalnej Służby Gospodarki Belgii, w ciągu siedmiu miesięcy od wprowadzenia zakazu rosyjska spółka Novatek, za pośrednictwem swojej spółki zależnej Jamal LNG, wyładowała w Belgii 35,2 terawatogodziny skroplonego gazu.
W związku z zablokowaniem eksportu do Azji rosja przekierowuje te wolumeny na rynek europejski. Dla porównania — w ciągu poprzednich trzech lat do belgijskiej sieci gazowej w okresie od kwietnia do października każdego roku trafiało około 20 terawatogodzin rosyjskiego LNG. Oznacza to, że czysty import wzrósł o ponad dwie trzecie.
Chiny tworzą własną „flotę cieni” metanowców, aby sprowadzać objęty sankcjami rosyjski skroplony gaz mimo prób Zachodu zablokowania tych przepływów.
Czytaj nas na Telegram i Sends