Zatrzymany w Polsce Ukrainiec zaprzecza udziałowi w wysadzeniu „Nord Stream”

Obywatel Ukrainy, Wołodymyr Ż., zatrzymany w Pruszkowie na podstawie europejskiego nakazu aresztowania wydanego przez Niemcy, zaprzecza swojemu udziałowi w wysadzeniu gazociągów „Nord Stream” na Morzu Bałtyckim – poinformowało radio RMF FM.

Podczas przesłuchania w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie odrzucił wszystkie zarzuty. Jego adwokat, Tymoteusz Paprocki, podkreślił polityczny wymiar sprawy: „Moim zdaniem żaden obywatel Ukrainy nie może być oskarżony w Europie o niszczenie rosyjskiej własności, gdy jego kraj prowadzi działania zbrojne”.

Obrona domaga się odmowy wydania zatrzymanego Niemcom, wskazując, że od dawna przebywa w Polsce i nie popełnił żadnych przestępstw na terytorium UE. Ostateczną decyzję podejmie polski sąd.

Przypomnijmy, że w Polsce policja zatrzymała obywatela Ukrainy podejrzewanego o udział w dywersji na gazociągach systemu „Nord Stream”.

We Włoszech z kolei wymiar sprawiedliwości ma zdecydować, czy wydać podejrzanego Niemcom – trzy lata po atakach na gazociągi „Nord Stream”.