
Prawie 74% ukraińskich firm działa w warunkach kryzysu kadrowego. Dowodzi tego badanie przeprowadzone przez agencję rekrutacyjną Talando. Powodem jest zwiększenie mobilizacji i migracja. Jest prawdopodobne, że trend ten będzie się nasilał w miarę trwania wojny. Branża technologiczna jest szczególnie dotknięta niedoborem personelu, gdzie szkolenie wysoko wykwalifikowanych specjalistów wymaga czasu.
Zapytaliśmy Yevheniię Hliser, CEO i współzałożycielkę Choice31, przedsiębiorstwa specjalizującego się w rozwoju kariery w branży cyfrowej, dlaczego kwestia zasobów ludzkich jest kluczowa dla każdej firmy i jak rozwiązać ten problem. UA.News publikuje drugą część tego wywiadu.
Zdjęcie dzięki uprzejmości Diia.City United: Yevheniia Hlizer, CEO i współzałożycielka Choice31 na OdnoRik: Startup Day
Oprócz strategicznego rozwoju firm, zajmuje się Pani również doradztwem w zakresie rozwoju kariery pracowników i intensywnie współpracuje z branżą IT. Jaka jest obecna sytuacja na rynku HR dla firm technologicznych?
Yevheniia Hlizer: Moim zdaniem powstała wyjątkowa sytuacja: wiele osób wyjechało, a pracownicy, którzy pozostali lub mogą pracować, nie awansowali jeszcze na wyższe stanowiska. Jednocześnie menedżerowie chcą zatrudniać tylko super profesjonalistów. Dlatego też istnieje pewna luka między tymi, którzy są dostępni na rynku pracy, a oczekiwaniami liderów biznesu, którzy chcą zatrudniać tylko specjalistów wyższego szczebla.
Ogólnie rzecz biorąc, rzeczywiście brakuje pracowników. Ale jest też wiele osób, które chcą się rozwijać. Trzeba im tylko dać taką możliwość, dać wektor, od którego mogą zacząć i iść do przodu.
Z moich obserwacji wynika, że największe braki kadrowe odczuwalne są w marketingu, nawet w firmach technologicznych. To jest obszar, który zarabia pieniądze dla biznesu. A jeśli mówimy o specjalistach IT, to obecna sytuacja naprawdę obniżyła potencjał kadrowy branży. Firmy potrzebują pewnego czasu, aby zadbać o tych, którzy dopiero zaczynają swój rozwój zawodowy.
W jakim stopniu taki element jak zasoby ludzkie może mieć kluczowe znaczenie dla zrównoważonego rozwoju biznesu?
Yevheniia Hlizer: Element zasobów ludzkich jest ważny, ponieważ stanowi kręgosłup systemu. Wszystkie role w naszych procesach biznesowych są wykonywane przez członków naszego zespołu. I to oni popchną firmę do przodu. Jeśli będziemy polegać tylko na sobie, nic nie zadziała, nie będzie integralności. Dlatego zasoby ludzkie są najważniejszym elementem systemu i musimy poświęcić im dużo uwagi.
Istnieje magiczna pigułka dla menedżera od Gallupa - jest to stała, znacząca komunikacja z pracownikami oparta na ich silnych kompetencjach. Innymi słowy, musimy dostrzegać mocne strony naszych pracowników i rozwijać ich w obszarach, których potrzebujemy. Ale, jak mówi Artem Borodatiuk (Netpeak Group), od samego początku musimy zatrudniać silnych moralnie ludzi z talentami, których potrzebujemy do rozwoju firmy, a następnie pomagać im w rozwoju.

Zdjęcie dzięki uprzejmości Diia.City United: Yevheniia Hlizer, CEO i współzałożycielka Choice31 na OdnoRik: Startup Day organizuje warsztaty w schronie podczas nalotu
Biorąc pod uwagę, że wojna trwa, a negatywna presja na zasoby ludzkie rośnie, jak może zmienić się rynek pracy w przyszłości?
Yevheniia Hlizer: Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Na przykład w naszej firmie Choice31 liczba osób chętnych do studiowania nie maleje. Jednocześnie mamy pracodawców, którzy bardzo chętnie zatrudniają studentów.
Ale jest też pewna luka w możliwościach kandydatów i oczekiwaniach pracodawców. Oznacza to, że z jednej strony pracodawcy powinni być przygotowani na zatrudnianie pracowników, którzy nie są wystarczająco wyszkoleni i ich dalszy rozwój. Z drugiej strony, pracodawcy powinni odejść od przekonania, że w Ukrainie nadal istnieje rynek potencjalnych pracowników i że mogą oni dyktować swoje warunki. W rzeczywistości mamy teraz rynek pracodawcy. Musimy się bardzo szybko zmienić, ale niewiele osób to rozumie. Osoby poszukujące pracy nadal żądają wysokich wynagrodzeń i stawiają własne wymagania.
Jednocześnie obserwujemy obecnie system, w którym pewne nisze się odradzają. Rzeczywiście, istnieje „polowanie” na szczególnie poszukiwanych specjalistów, na przykład dla tych, którzy pracują w aplikacjach, dla „produktów”. Jedna z naszych firm, KissMyApps, stale poszukuje wysokiej jakości menedżerów produktów mobilnych, a wspólnie stworzyliśmy nawet kurs, aby znaleźć najbardziej utalentowanych specjalistów w tej dziedzinie.
Kolejny ważny punkt. Pracownicy muszą zrozumieć, że jeśli idą do pracy, muszą pokazać wyniki od pierwszego dnia. Dzisiejsze czasy to generalnie era działania, era wydajności. Nie ma czasu na przychodzenie i bycie głupkiem przez dwa miesiące na okresie próbnym. Albo pracujesz, albo nie. Tak, to trudny system dla kandydatów. Ale jeśli pracodawca da możliwość pracy kandydatom, którzy nie są super przygotowani, ale od pierwszego dnia są aktywni i starają się coś robić, to sytuacja może się poprawić. Czy takie zmiany można wprowadzić szybko? Nie, moim zdaniem będziemy potrzebowali na to kilku lat.
Możemy jednak powiedzieć, że rynek pracy wciąż się rozwija. Mamy wielu kandydatów, którzy przeszli z klasycznych zawodów do, na przykład, sektora cyfrowego i technologicznego. Ministerstwo Transformacji Cyfrowej i Ministerstwo Gospodarki wspierają ten proces na swoim poziomie.
Ważne jest, aby nad tym pracować i pokazywać, że takie przejście jest możliwe w każdym wieku, a nie lekceważyć ludzi, którzy zmieniają zawód w wieku 50 lat. Ponieważ teraz jesteśmy na etapie, kiedy nie zatrudniamy studentów, ale raczej, kiedy zatrudniamy switcherów (ludzi, którzy mają doświadczenie w jednej dziedzinie, ale zmieniają zawód na nowy). Oznacza to, że obecnie ważne jest jak najlepsze przygotowanie zarówno rekruterów, jak i pracodawców.
Czy takie podejście jest specyficzne dla ukraińskiego rynku pracy?
Yevheniia Hlizer: Jest to zdecydowanie cecha naszego rynku pracy, ale giganci technologiczni, tacy jak Google i Amazon, przechodzą przez podobne procesy. Tak właśnie zbudowany jest nasz rynek i nie ma możliwości odkładania poszukiwania efektywnych pracowników. Wszyscy potrzebujemy wyników już teraz. Jednak zarówno ci, którzy dopiero zaczynają, jak i ci, którzy rekrutują zespoły, muszą zdać sobie sprawę, że nie będzie natychmiastowych wysokich wyników i potrzebują czasu na rozwój. Jednocześnie firmy oczekują produktywności od pracowników tak szybko, jak to możliwe. Takie są obecne warunki na ukraińskim rynku pracy.
Czytaj także:
Dlaczego ważne jest, aby firmy i wszyscy Ukraińcy mieli wizję przyszłości? Yevheniia Hlizer, CEO & Co-founder Choice31