Ukraiński wywiad przewidział, jaki margines bezpieczeństwa pozostał rosyjskim agresorom
Pod względem ekonomicznym i militarnym rosja jest w stanie prowadzić wojnę konwencjonalną z Ukrainą przez cały rok 2023, a najwyżej 2024.
Oświadczył to zastępca szefa wywiadu obronnego Ukrainy Vadym Skibitskyy, oceniając margines bezpieczeństwa przeciwnika, dla RBC-Ukraina.
Według niego «wielka ofensywa» to bardziej rosyjska propaganda i przecenianie swoich możliwości.
Przypomniał, że rosjanie rozpoczęli aktywną ofensywę na początku lutego i mieli tylko jeden cel - dojście do granic obwodów donieckiego i ługańskiego.
«Gdzie jest ta wielka ofensywa? <...> Jest już jasne, że wojska rosyjskie nie mają zdolności do prowadzenia strategicznych operacji ofensywnych na dużą skalę. <...> rosjanie oczekiwali, że odniosą szybki sukces na jakimś kierunku i zaczną go rozwijać, ale tego sukcesu nie ma» - tłumaczył generał dywizji.
Zaznaczył, że wywiad zna dyspozycję rosyjskich wojsk, wie, jakie mają rezerwy, jakie mają plany, i dodał, że na początku wszechogarniającej inwazji «stało się oczywiste, że rosja nie jest w stanie prowadzić dużej ofensywy strategicznej na dwóch lub trzech kierunkach jednocześnie - to niemożliwe.»
Odpowiadając na pytanie o to, ile sił pozostało rosji do prowadzenia wojny z Ukrainą, Skibitskyy powiedział, że «litewski wywiad wojskowy mówi, że rosja ma dwa lata w zapasie. Mówimy też, że mogą prowadzić wojnę do 2023, najwyżej 2024 roku i to wszystko.»
«To jest, jeśli mówimy o wojnie konwencjonalnej. A jeśli sankcje zostaną zaostrzone, to ta rezerwa będzie jeszcze mniejsza» - podsumował przedstawiciel wywiadu.
