Prezydent Rumunii przybył do Odessy, aby wziąć udział w szczycie «Ukraina – Południowo-Wschodnia Europa»
11 czerwca prezydent Rumunii Nikuszor Dan przybył do Odessy, aby dołączyć do czwartego szczytu „Ukraina – Południowo-Wschodnia Europa”, zorganizowanego przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
Tak wynika z oświadczenia opublikowanego na stronie internetowej rumuńskiego przywódcy.
Wydarzenie zgromadziło liderów regionu w celu omówienia kluczowych kwestii bezpieczeństwa, współpracy oraz wsparcia Ukrainy w przeciwdziałaniu rosyjskiej agresji.
Podczas szczytu Nikuszor Dan potwierdził niezmienną pozycję Rumunii wobec wspierania Ukrainy na wszystkich szczeblach. Podkreślił, że Bukareszt pozostaje wierny idei sprawiedliwego i trwałego pokoju oraz jest gotowy do udziału w odbudowie ukraińskiej infrastruktury.
Rumuński prezydent podkreślił również konieczność zachowania jedności krajów regionu, aby wzmocnić wspólne bezpieczeństwo europejskiego kontynentu.
Szczególną uwagę prezydent Dan poświęcił kwestii Morza Czarnego, koncentrując się na bezpieczeństwie szlaków handlowych, które są kluczowe dla gospodarki całego regionu.
Według niego stabilność w basenie Morza Czarnego bezpośrednio wpływa na dobrobyt i rozwój państw Europy Południowo-Wschodniej.
W trakcie wizyty w Odessie Nikuszor Dan wziął również udział w pierwszym trójstronnym spotkaniu na najwyższym szczeblu między Rumunią, Mołdawią i Ukrainą.
Liderzy omówili strategiczne projekty infrastrukturalne, w tym w sektorze energetycznym, a także kwestie związane z integracją europejską oraz wzmocnieniem współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa.
Ten format otwiera nowe możliwości dla regionalnej współpracy oraz wspólnego przeciwdziałania zagrożeniom ze strony rosji.
Przypomnijmy, że Nikuszor Dan, który wygrał wybory prezydenckie w Rumunii, jasno wyraził swoje stanowisko wobec wojny w Ukrainie.
Wcześniej informowaliśmy także, że rumuńska skrajnie prawicowa partia AUR odmówiła udziału w konsultacjach z nowo wybranym prezydentem Nikuszorem Danem, dopóki ten nie przeprosi za swoje słowa.
