W Polsce niektórzy zapomnieli, że jej linia bezpieczeństwa przebiega na linii frontu w Ukrainie – minister obrony Kosiniak-Kamysz

Minister obrony Polski Władysław Kosiniak-Kamysz oświadczył, że linia bezpieczeństwa Polski przebiega na linii frontu w Ukrainie.

Poinformował o tym podczas konferencji prasowej w Kijowie, podkreślając konieczność zacieśnienia współpracy między dwoma krajami, jak podaje Interfax-Ukraina.

„Linia bezpieczeństwa Polski przebiega na linii frontu w Ukrainie. Jestem tego w pełni świadomy i myślę, że dla wielu, którzy próbują o tym zapomnieć gdzieś w Polsce, na świecie, trzeba to jeszcze raz uświadomić. Do tego potrzebna jest nasza współpraca i musimy ją wzmocnić w zakresie zdobywania zdolności oraz wspólnych inicjatyw” – wskazał.

Kosiniak-Kamysz podkreślił, że aby zapewnić bezpieczeństwo obu państw, należy wykorzystać wszystkie możliwości Polski, Ukrainy i Europy. Wezwał do współpracy przedsiębiorstw, wspólnych inicjatyw oraz budowy fabryk.

Szef Ministerstwa Obrony Polski zaznaczył, że polska armia chce skorzystać z dużego doświadczenia ukraińskich żołnierzy, ponieważ „ta wojna zmieniła pole bitwy, zmieniła postrzeganie, strategię, zaangażowanie sił i środków”.

Do Kijowa 18 września przybyła delegacja na czele z ministrem obrony Polski Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Podczas wizyty Ukraina i Polska ustaliły utworzenie wspólnej grupy operacyjnej ds. bezzałogowych statków powietrznych, która będzie koordynować szkolenia oraz rozwój nowych projektów obronnych. W skład grupy wejdą żołnierze obu krajów.