Gospodarka rosji wchodzi w fazę „długotrwałego spowolnienia” – wywiad
Rosyjska gospodarka wchodzi w fazę długotrwałego spadku, ponieważ przedsiębiorstwa coraz częściej zgłaszają problemy finansowe, ograniczają wydatki i odkładają inwestycje. Według danych za III kwartał 2025 roku głównymi problemami dla biznesu stały się: zatory płatnicze, spadek popytu oraz brak kapitału obrotowego.
Służba Wywiadu Zagranicznego Ukrainy informuje, że 38,9% rosyjskich firm zgłosiło opóźnienia w płatnościach ze strony kontrahentów (wobec 25% rok wcześniej). Świadczy to o lokalnej recesji w sektorze korporacyjnym, która w dalszej perspektywie może przekształcić się w kryzys systemowy. Z kolei 34% przedsiębiorstw odnotowuje spadek popytu, a 32,4% boryka się z niedoborem środków obrotowych.
Większość firm reaguje na pogarszającą się sytuację cięciem kosztów (68%), głównie poprzez ograniczenie wydatków administracyjnych (80%) oraz usług zewnętrznych (37%). Kolejne 15% przedsiębiorstw zredukowało programy inwestycyjne. Ocena ogólnej sytuacji gospodarczej pozostaje pesymistyczna — firmy określają ją jako „trudną i niepokojącą”, koncentrując się na przetrwaniu zamiast na rozwoju.
Od końca 2024 roku roczne tempo wzrostu rosyjskiej gospodarki spadło z około 5% do zera. Analitycy wskazują na trzy główne przyczyny: rosnącą inflację, wydatki wojskowe oraz spadek cen ropy spowodowany wprowadzeniem ceł przez administrację Trumpa.
Po trzech latach niespodziewanego wzrostu rosja stoi więc w obliczu gwałtownego spowolnienia – wydatki na wojnę, presja inflacyjna i niższe ceny surowców zaczęły obciążać gospodarkę, która jeszcze niedawno wydawała się odporna na sankcje.