Upadek Ukrainy oznaczałby epicką strategiczną porażkę Zachodu – The Guardian

Brytyjskie wydawnictwo The Guardian opublikowało kolumnę międzynarodowego komentatora Simona Tisdalla, w której rozważa on zagrożenie porażki Ukrainy oraz jej konsekwencje dla Zachodu.
Zaznaczył, że mimo wielokrotnych wezwań świat nie zdołał powstrzymać rozlewu krwi. A jednak Ukraina, ustępując pod względem liczebności i uzbrojenia, nadal stawia opór.
„Ukraiński heroizm pośród okropności stał się tak zwyczajny, że jest niemal traktowany jako coś oczywistego. Jednak w miarę jak prezydent rosji wladimir putin eskaluje wojnę, co noc sprowadzając terror na Kijów i inne miasta za pomocą rekordowych fal uzbrojonych dronów, podczas gdy wsparcie USA i wysiłki pokojowe słabną, a przeciążeni ukraińscy żołnierze na froncie zmagają się z wyczerpaniem, takie samozadowolenie wydaje się coraz bardziej nie na miejscu” – napisał.
Zdaniem komentatora, pytanie „co jeśli Ukraina upadnie?” przestało być hipotetyczne: „Upadek Ukrainy, jeśli nastąpi, będzie oznaczał epicką strategiczną porażkę Zachodu, równą lub przewyższającą katastrofy w Afganistanie i Iraku”.
Ostrzegł, że negatywne skutki dla Europy, Wielkiej Brytanii, sojuszu transatlantyckiego oraz prawa międzynarodowego „są naprawdę przerażające”. Tisdall zwrócił również uwagę, że od końca 2023 roku stało się jasne, iż „Ukraina nie zwycięża”.
„Przez większą część tego roku rosyjskie wojska nieustępliwie posuwały się naprzód w Doniecku i innych miejscach zabójstw na wschodzie, bez względu na koszty. Szacuje się, że straty rosji niedawno przekroczyły 1 milion zabitych i rannych. Mimo to kontynuują ofensywę” – zauważył komentator.
Podkreślił, że choć nie doszło do wielkiego przełomu ze strony rosji, dla ukraińskich obrońców wojna jest codzienną walką o przetrwanie: „To, że w ogóle udaje im się wytrwać, jest imponujące”.
Zwrócił też uwagę, że putin stworzył własną „koalicję chętnych” – Chiny, Iran, Koreę Północną i innych – aby wspierać swoją machinę wojenną: „Zachodni odpowiednik, prowadzony przez Wielką Brytanię i Francję, znajduje się w stanie zawieszenia”.
Przypomnijmy, że w nocy z 13 na 14 lipca rosyjskie wojska zaatakowały Ukrainę 136 dronami różnych typów oraz 4 rakietami przeciwlotniczymi kierowanymi S-300/400.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski złożył do Rady Najwyższej projekty ustaw dotyczące przedłużenia stanu wojennego oraz ogólnej mobilizacji.
Armia rosyjska próbuje przełamać obronę ukraińskich wojsk na kierunku pokrowskim. Trwają tam zacięte walki.
