Okupanci zaatakowali Krzywy Róg rakietami, zabijając cztery osoby
Dziś, 17 stycznia, po południu rosyjscy okupanci zaatakowali rakietami balistycznymi Krzywy Róg w obwodzie dniepropetrowskim. W wyniku ataku zginęły trzy kobiety i mężczyzna.
Poinformował o tym na Telegramie szef dniepropetrowskiej obwodowej administracji wojskowej Serhii Lysak.
“Według informacji, w Krzywym Rogu zginęły cztery osoby. Trzy kobiety i mężczyzna. Trzy osoby zostały ranne. Są to 22-letnia dziewczyna i mężczyźni w wieku 34 i 56 lat. Wszyscy są poważnie ranni. Lekarze udzielają im niezbędnej pomocy” - napisał.
“Według zaktualizowanych informacji 5 osób zostało rannych. Trzy są hospitalizowane w ciężkim stanie. Dwie kolejne zostały opatrzone na miejscu” - dodał później Lysak.
Lysak poinformował również, że w wyniku ataku uszkodzone zostały dwa pięciokondygnacyjne budynki, a w jednym z nich wybuchł pożar. Uszkodzony został również nieużywany budynek.
Szef Rady Obrony Krzywego Rogu Oleksandr Vilkul powiedział, że 20 stycznia miasto ogłosi dzień żałoby po zabitych w ataku.
“Dzień żałoby zostanie ogłoszony w mieście w poniedziałek 20 stycznia”, powiedział w oświadczeniu.
Dodał, że cztery osoby zabite w ataku znajdowały się na dziedzińcu swojego pięciopiętrowego budynku. Na miejscu zdarzenia pracują wszystkie służby ratunkowe.
Ponadto budynki Wyższej Szkoły Zawodowej KAI w Krzywym Rogu zostały uszkodzone w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego na Krzywy Róg. Pracownicy i studenci znajdowali się w schronie podczas alarmu.
Jedna z ofiar, Ihor, powiedział, że pochował żonę w okupowanym Chersoniu. Dziś jego druga żona zginęła w Krzywym Rogu, zabita przez gruz w samochodzie.
Dziś są urodziny najstarszego syna mężczyzny i rodzina udała się na targ, aby zrobić zakupy.
Przypominamy, że mężczyzna, który został ranny w ostrzale Zaporoża 8 stycznia w pobliżu zakładu produkcyjnego, zmarł w szpitalu. Tym samym liczba ofiar wzrosła do 14.
8 stycznia rosyjscy zbrodniarze wojenni zaatakowali zakład przemysłowy w Zaporożu dwiema kierowanymi bombami lotniczymi. Eksplozje nastąpiły w samym środku ulicy wypełnionej ludźmi i samochodami.
Następnego dnia rosyjski nalot z użyciem bomb kierowanych ponownie spowodował wzrost liczby rannych w Zaporożu. Ponad 110 osób zostało rannych.