putin traci kontrolę nad wojną i może szukać tymczasowego zawieszenia broni

Analitycy waszyngtońskiego Centrum Analiz Polityki Europejskiej (CEPA) uważają, że rosyjski dyktator władimir putin traci kontrolę nad wojną przeciwko Ukrainie, a jego letnia ofensywa była „ostatnim impulsem”, który zakończył się porażką.

Kreml może spróbować zainicjować tymczasowe zawieszenie broni na korzystnych dla siebie warunkach, aby zyskać czas — piszą autorzy publikacji CEPA.

Według ekspertów pierwotny plan putina prowadzenia wojny w formule „specjalnej operacji wojskowej”, która nie wpływa na życie przeciętnych rosjan, całkowicie się nie powiódł. Letnia ofensywa, która, jak twierdzili pojmani rosyjscy oficerowie, miała być „ostatnim pchnięciem do zwycięstwa”, nie przyniosła żadnego strategicznego sukcesu.

Zamiast tego rosja osiągnęła jedynie ograniczone postępy przy ogromnych stratach. Badania pokazują, że co trzeci rosjanin ucierpiał w wyniku wojny. Do tego dochodzą problemy gospodarcze i społeczne spowodowane intensywnymi ukraińskimi uderzeniami w rosyjskie rafinerie.

Dodatkowo postawa prezydenta USA Donalda Trumpa niespodziewanie skomplikowała plany Kremla. Wbrew oczekiwaniom Moskwy nie stał się on sojusznikiem rosji, lecz przeciwnie — zwiększa wsparcie dla Ukrainy, w tym toczą się rozmowy o możliwości dostaw dalekosiężnych rakiet manewrujących.

Analitycy CEPA podkreślają, że stara strategia putina już nie działa. Za najbardziej prawdopodobny następny krok Kremla uważają próbę wynegocjowania tymczasowego zawieszenia broni na warunkach korzystnych dla rosji. Celem takiego „pokoju” miałoby być nie zakończenie wojny, lecz uzyskanie przerwy na odbudowę sił, przezbrojenie i wznowienie agresji, gdy warunki staną się dla rosji bardziej sprzyjające.

Władze Kremla oświadczyły, że rosja „stosownie” zareaguje na możliwe przekazanie Ukrainie rakiet Tomahawk ze strony USA.

Stany Zjednoczone przekażą Ukrainie dane wywiadowcze umożliwiające przeprowadzenie uderzeń rakietowych w infrastrukturę energetyczną rosji.

Wcześniej Wołodymyr Zełenski oświadczył, że prezydent USA pozwolił Ukrainie odpowiadać na rosyjskie uderzenia, jeśli Ukraina będzie celować w infrastrukturę energetyczną.