W Kremlu zareagowali na możliwe dostawy Tomahawk do Ukrainy

W Kremlu oświadczono, że rosja „należycie” zareaguje na możliwą przekazanie Ukrainie rakiet Tomahawk od USA.
O tym poinformował rzecznik rosyjskiego dyktatora Dmitrij Pieskow.
Pieskow podkreślił, że rosja „należycie” zareaguje na dostawy rakiet Tomahawk do Ukrainy, chociaż nie podał szczegółów, co dokładnie oznacza ta reakcja.
Rzecznik skomentował również doniesienia medialne, które twierdzą, że USA miałyby przekazać Ukrainie dane wywiadowcze do przeprowadzania ataków na głębokość terytorium rosji.
Zaznaczył, że takie publikacje „nie pojawiają się bez powodu” i nawet podkreślił, że dla niego nie jest to nowość, ponieważ, według jego informacji, Waszyngton już w trybie online dostarcza Kijowowi dane wywiadowcze.
„To wiadomość medialna. Chociaż, jak pokazuje praktyka, one nie pojawiają się bez powodu. Stany Zjednoczone Ameryki przekazują Ukrainie dane wywiadowcze w trybie ciągłym, w trybie online. To nie jest innowacja. Można jedynie przypuszczać, powiedzmy, jakie to konkretnie dane wywiadowcze. Ale to, że wymiana danych wywiadowczych, a właściwie nie wymiana, a dostarczanie i wykorzystanie całej infrastruktury NATO i USA do zbierania i przekazywania danych wywiadowczych Ukrainie, jest oczywiste” – podkreślił Pieskow.
USA i Ukraina prowadzą negocjacje dotyczące dostaw systemów uzbrojenia o dużym zasięgu. Wynik zależy od decyzji strony amerykańskiej.
USA przekażą Ukrainie dane wywiadowcze do przeprowadzania ataków rakietowych na rosyjską infrastrukturę energetyczną.
Wcześniej Wołodymyr Zełenski oświadczył, że prezydent USA pozwolił Ukrainie odpowiadać na rosyjskie ataki, jeśli będą one skierowane na infrastrukturę energetyczną.
Wołodymyr Zełenski poradził rosyjskim urzędnikom pracującym w Kremlu, aby dowiedzieli się, gdzie znajduje się najbliższe schronienie, jeśli rosja nie zakończy wojny.
Przypomnijmy, że dwa największe porty naftowe rosji na Morzu Czarnym wstrzymały załadunek ropy na tankowce po nocnych atakach dronów Ukrainy na rosyjską infrastrukturę.
Przypomnijmy również, że 24 września ukraińskie morskie drony dotarły do portu Tuapse. Pomimo wysiłków obrony brzegowej udało im się uderzyć w port.
24 września w ciągu dnia w rosyjskim Noworosyjsku wybuchły eksplozje wskutek ataku dronów. rosjanie donosili o serii eksplozji.
W nocy z 23 na 24 września siły obrony powietrznej rosji zestrzeliły 17 ukraińskich dronów zmierzających w stronę Moskwy.
Ponadto ukraińskie drony nasilają ataki na rosyjskie rafinerie naftowe, co pogłębia kryzys paliwowy w rosji i wywiera presję na gospodarkę Kremla.
